Od 9 listopada zajęcia mogły być prowadzone jedynie dla grup uczestniczących w rozgrywkach ligowych i mistrzowskich. Celem było ograniczenie rozprzestrzeniania się koronawirusa wśród młodych sportowców, trenerów i ich rodzin, bo zauważalny był wzrost infekcji.

- Dostrzegamy poprawiającą się sytuację - mówi Dariusz Morawiec, wiceburmistrz Kluczborka. - W tej chwili możliwość będą mieć znów wszystkie grupy treningowe. Oczywiście zgodnie z rozporządzeniem rządu wszystkie obiekty, chociażby pływalnia, będą niedostępne dla prywatnych użytkowników. Dajemy natomiast tę opcję wszystkim klubom sportowym.

Dodajmy, minionej doby w powiecie kluczborskim odnotowano 20 nowych zarażeń koronawirusem.