Siatkarze Stali Nysa przegrali z SMS Spała 0:3
Stal Nysa (fot. Donat Przybylski)
Pierwszoligowcy z Nysy mieli duże szanse na wygranie pierwszej partii, ale mimo wysokiego prowadzenia, przegrali ją do 22. W kolejnych dwóch partiach, podopieczni Janusza Bułkowskiego wyraźnie przegrali do 20 i 19. Następny mecz już w sobotę (23.01).
Początek meczu był bardzo wyrównany, ale po kilku dobrych akcjach Stal wyszła na prowadzenie 10:7. Zawodnicy Janusza Bułkowskiego nie zwalniali i przy prowadzeniu 21:17 zwycięstwo w pierwszym secie wydawało się formalnością. Jednak sytuacja diametralnie się odmieniła i to zawodnicy ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego wygrali tę partię 25:22.
Drugą część meczu nasi gracze rozpoczęli z przytupem od kilkupunktowego prowadzenia. Po chwili rywale wyrównali, a następnie odskoczyli do stanu 17:11. Stal zaczęła odrabiać straty, ale ostatecznie przegrała drugiego seta 20:25.
W trzeciej partii SMS Spała niemal cały czas prowadził i nie dał dojść do głosu „stalowcom”. Po porażce w trzecim secie do 19, Stal przegrała mecz 0:3.
Następne spotkanie w sobotę. Podopieczni Janusza Bułkowskiego zagrają na wyjeździe ze Ślepskiem Suwałki.
Drugą część meczu nasi gracze rozpoczęli z przytupem od kilkupunktowego prowadzenia. Po chwili rywale wyrównali, a następnie odskoczyli do stanu 17:11. Stal zaczęła odrabiać straty, ale ostatecznie przegrała drugiego seta 20:25.
W trzeciej partii SMS Spała niemal cały czas prowadził i nie dał dojść do głosu „stalowcom”. Po porażce w trzecim secie do 19, Stal przegrała mecz 0:3.
Następne spotkanie w sobotę. Podopieczni Janusza Bułkowskiego zagrają na wyjeździe ze Ślepskiem Suwałki.
