Założeniem organizatorów jest, by tego typu spotkania odbywały się co najmniej raz w roku. Jak mówi przewodnicząca grodkowskiej rady seniorów Janina Podgórna, dzięki temu udaje się zachęcać starsze pokolenie do aktywności, co przekłada się między innymi na większą sprawność tych osób.

- Nam przede wszystkim zależy na tak zwanych dobrych praktykach, więc wychodzą ludzie z różnych środowisk i albo prezentują swój dorobek, albo opowiadają, co takiego powprowadzali w swoich środowiskach i co można wprowadzić w innych - tłumaczy.

To między innymi działające w mieście kluby seniorów, grupy rowerowe, czy działalność sceniczna. Na znaczenie integracji społecznej wśród przedstawicieli starszego pokolenia zwracała w swoim wystąpieniu gerontolog Magdalena Sacha. Jak mówiła, obraz seniora na przestrzeni ostatnich lat uległ sporym przemianom.

- To zmiana nie tylko ilościowa, mówimy o starzejącym się społeczeństwie, ale też jakościowa. To nie są ci sami seniorzy co 20 - 30 lat temu. To jest grupa 60 plus, która jest aktywna, kreatywna, mobilna, która posługuje się nowymi technologiami, która jest świadoma siebie, swoich potrzeb, chcąca żyć lepiej - wymienia.

Uczestnicy forum przyznawali, że w życiu grodkowskich seniorów nie ma miejsca na nudę.

- Mogą inni pozazdrościć spokoju ducha, radości, werwy.

- Organizujemy sobie różne wycieczki rowerowe, równe takie wyjazdy. Teraz właśnie czekamy na wycieczkę, w czerwcu jedziemy do Bystrzycy.

- Każdemu młodemu życzę, żeby kiedyś był również seniorem - słyszymy.