Brzeg przystankiem na trasie "europejskiej" rzeźby. Love Hate pozostanie w mieście do 29 października
Odwiedziła między innymi czeski Beroun i Pragę, Arcachon we Francji czy stolicę Belgii, Brukselę. Dziś (18.10) zawitała do Brzegu. Mowa o rzeźbie Love Hate, którą odsłonięto na Placu Polonii Amerykańskiej.
- To jest coś, co zachęca nas do rozmowy, do wymiany opinii, poglądów. To jest coś, co pozwala nam w tym się rozpoznać i co pozwala nam rozpoznać innych ludzi - wskazuje.
Zdaniem burmistrza Jerzego Wrębiaka, dzieło wskazuje na konieczność eliminowania z życia nienawiści na rzecz miłości oraz stałego poszukiwania porozumienia. Samorządowiec zwracał także uwagę na obecność Polski we wspólnocie europejskiej, co jest jednym z przykładów na, jak określił, budowanie mostów a nie murów.
- Cały czas podkreślamy, że Polska jest szczęśliwa z tego, że jesteśmy w Unii Europejskiej. Korzystamy z tego, cieszymy się z tego, więc burzymy też mity o tym, jakobyśmy byli niezadowoleni. Jesteśmy w rodzinie narodów, korzystamy z tego, Unia Europejska też korzysta z naszego dorobku - zauważa.
Dodajmy, że rzeźba rozpoczęła swą podróż po Europie 10 maja, kiedy to odsłonięto ją przed pałacem cesarskim w niemieckim Goslar. Dzieło pozostanie w Brzegu do 29 października, skąd trafi do Wrocławia.