Opolską poetkę Karolinę Turkiewicz-Suchanowską wspominała także poetka - Elżbieta Lisak-Duda.

- Dwadzieścia minut, na to, żeby wspominać takie barwne osobowości jak Karolina, to jest bardzo, bardzo mało. To była wyjątkowa kobieta. Ona dla Opolszczyzny zrobiła dużo. Na prawdę. Dla środowiska literackiego Opolszczyzny. Zresztą prawdę mówiąc w ramach Nauczycielskiego Klubu Literackiego nie tylko dla Opolszczyzny, bo ona była znana w całej Polsce i wszędzie ceniona. Z jej zdaniem na prawdę warto było się liczyć - podkreśla poetka.

Sylwetkę współpracującej przez wiele lat z naszym radiem Henryki Wolnej przybliżyła wieloletnia dziennikarka radiowa Teresa Zielińska.

- Zgodziłam się na to, żeby opowiedzieć o Heni Wolnej ponieważ poznałam ją w 1974 roku, kiedy przyszłam do radia. Henia wówczas współpracowała z Radiem Opole, z Kazimierzem Kowalskim, a przecież ja też trafiła do Redakcji Literackiej. I od tego czasu właściwie utrzymywałyśmy ścisły kontakt. Ponad trzydzieści lat była dziennikarką, zanim zdecydowała się pisać, i tylko pisać. Zresztą poszła na przymusową emeryturę, ponieważ wszystkie trzy gazety, z którymi współpracowała po powodzi zamknięto - mówi Zielińska.

Pozostałe sylwetki przypomnieli Jan Feussete i Marian Buchowski. Spotkanie zatytułowane "Tyle nam zostało, co w zmilczonym słowie... opolskie poetki i pisarki" prowadził Sławomir Kuźnicki. Wieczór wspomnień piosenkami okrasiła Basia Beuth.

Radio Opole objęło spotkanie patronatem medialnym.