Festiwal otworzyło wystąpienie prezesa Fundacji Prodeste dr Joanny Ławickiej. - Chcemy pokazać ogromną wrażliwość i zdolność tworzenia osób ze spektrum autyzmu - mówiła. - Stąd powstał pomysł, aby zacząć to pokazywać, a po drugie pokazywać filmy o autyzmie, traktujące o w ogóle trudnych zagadnieniach społecznych i gdzieś tam wiążących się z tą tematyką społeczną, choć czasami nie bezpośrednio - dodaje.

W niedzielę (22.10) zaplanowano prezentacje filmów konkursowych osób ze spektrum autyzmu. Jednym z autorów jest tegoroczny maturzysta Wiktor Grzegorzek.

- Stworzyłem dwie animacje - mówi Grzegorzek. - Pierwsza opowiada o losowych scenach z życia marszałka Karola Gustava Mannheima. Głównie była to animacja z klocków lego, czyli poklatkowa. Musiałem mieć najpierw pomysł na scenariusz, potem stworzyć scenografię, dopasować odpowiedni ludziki, a potem zdjęcia zrobić i posklejać to na komputerze - dodaje.

Jutro (21.10), drugi festiwalowy dzień, otworzy pokaz filmu "Nazywam się cukinia" w reż. Claude Barrasa. Po projekcji rozpocznie się spotkanie z Anną Lachowicz na temat budowania relacji z drugim człowiekiem po traumatycznych przeżyciach.

Radio Opole jest patronem medialnym festiwalu.