Wernisaż odbył się Miejskiej Bibliotece Publicznej.

- Idea wystawy odnosi się do powiedzenia, które w kulturze żydowskiej komunikuje mówienie i stawanie w prawdzie - mówi prof. Mirosław Lenart, dyrektor Archiwum Państwowego w Opolu. - Wymyśliliśmy i zaprojektowaliśmy tę wystawę, która w idei prawdy mieści jeszcze jeden pomysł. Ponieważ tej społeczności żydowskiej dzisiaj w Opolu nie ma, więc możemy jakby zejść do podziemi i rozmawiać z tym światem ludzi umarłych, rzeczywistości, której już nie ma.

- Możemy społeczność żydowską pojmować poprzez działania, które podejmowali - dodaje Aleksandra Starczewska-Wojnar z Archiwum Państwowego w Opolu. - Mamy przecież tutaj wspaniałych opolskich browarników, mamy właścicieli cementowni, mamy elitę intelektualną między innymi lekarzy, czy nauczycieli.

Przez najbliższe trzy dni będą również inne atrakcje związane z żydowską społecznością Opola. Jedną z nich będzie sobotni spacer "Śladami opolskich Judaiców".

- Zostały ślady obecności tej społeczności na naszej ziemi i warto je znać - mówi Aneta Czarnecka z wydziału kultury, turystyki i współpracy zagranicznej opolskiego ratusza. - Na przykład ta słynna synagoga, która mieściła się przy ulicy Piastowskiej, która została zburzona. Ślady prowadzą również na ulicę św. Wojciecha i wiele innych miejsc, które myślę, że podczas tego spaceru będzie można obejrzeć i wysłuchać ich historię.

Jeszcze dziś (19.10) będzie można wysłuchać wykładu Haliny Łabęckiej o cmentarzu żydowskim przy ul. Granicznej. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 17:30 w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Opolu. Jutro natomiast w planie koncert Marty Biznoń, o godzinie 18 rozpocznie się w Muzeum Polskiej Piosenki.

"Judaica Opole - ocalić od zapomnienia", to projekt zorganizowany w ramach 800-lecia Opola.

Patronat nad tym wydarzeniem objęło Radio Opole.