- W każdy weekend będą odbywały się cztery seanse filmowe - mówi Andrzej Olech, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kluczborku. - Chcemy, aby ta sala dawała radość naszym mieszkańcom. Na początku chcemy zaprezentować repertuar dla całych rodzin, rozrywkowy, będą to najnowsze kinowe produkcje. Unikamy kina politycznego – dodaje Olech.

Kino pomieści 200 osób. Posiada mobilną scenę, która pozwala na wystawianie przedstawień teatralnych, a także wysokiej jakości nagłośnienie.

- Posiadamy nowoczesny projektor cyfrowy - mówi Paweł Spółczyński, jeden z dwóch kinowych operatorów. - Pozwala na wyświetlanie nie tylko filmów dostarczanych przez dystrybutorów kinowych, ale też daje możliwość podłączania innych nośników. Wszystko jest w jakości 4K, będziemy też wyświetlać filmy 3D – dodaje.

Uroczyste otwarcie kina w piątek (07.10) o godzinie 13:00. Pierwszy film, jaki zostanie wyświetlony o 17:45, to "Ostatnia rodzina" w reżyserii Jana Matuszyńskiego.

15 października do Kluczborka z swoim spektaklem "Co może jeden człowiek" przyjedzie Jan Nowicki.

Dodajmy, że remont kina wraz z jego wyposażeniem kosztował prawie 6 milionów złotych.