Uczyli się haftu krzyżykowego w ramach wystawy o pamiątkach kresowych
Kluczborskie muzeum zorganizowało warsztaty haftu krzyżykowego. Taka forma zajęć zainteresowała młodzież, bo wzbogaca o nowe umiejętności, które trudno jest zdobyć w szkole.
- Staramy się jak najczęściej zachęcać uczniów do uczestnictwa w różnych warsztatach - wyjaśnia Agnieszka Jabrzemska, nauczycielka z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Kluczborku.
- Chcemy, żeby od czasu do czasu popracowali manualnie. Tym bardziej, że przyda im się to w przyszłości, w pracy zawodowej. Poza tym mogą zobaczyć jak wykonuje się w praktyce, to, czego uczą się teorii - tłumaczy nauczycielka.
- Pierwszy raz robię coś takiego. Jest to haft krzyżykowy i robimy zakładki do książek. Haftujemy różne wzory na podstawie tych, które robiło się na Kresach - mówi Natalia, uczestniczka warsztatów.
- Spodobało mi się to, bo haftowanie nie jest wcale takie trudne, jak się na początku wydawało - tłumaczy Marcin, który jako jedyny chłopak wziął udział w warsztatach.
Izabela Gomułkiewicz z Muzeum im. Jana Dzierżona w Kluczborku wyjaśnia, że warsztaty były organizowane jako zajęcia dodatkowe w ramach wystawy "Pamiątki kresowe mieszkańców powiatu kluczborskiego".
- Na wystawę składają się dokumenty z archiwum państwowego w Opolu dotyczące repatriacji, a także pamiątki, które przekazali bądź wypożyczyli na wystawę mieszkańcy naszego powiatu - podkreśla.
Wystawę można oglądać jeszcze tylko dzisiaj (31.03) od godziny 10:00 do 15:30 w Muzeum im. Jana Dzierżona w Kluczborku.
- Chcemy, żeby od czasu do czasu popracowali manualnie. Tym bardziej, że przyda im się to w przyszłości, w pracy zawodowej. Poza tym mogą zobaczyć jak wykonuje się w praktyce, to, czego uczą się teorii - tłumaczy nauczycielka.
- Pierwszy raz robię coś takiego. Jest to haft krzyżykowy i robimy zakładki do książek. Haftujemy różne wzory na podstawie tych, które robiło się na Kresach - mówi Natalia, uczestniczka warsztatów.
- Spodobało mi się to, bo haftowanie nie jest wcale takie trudne, jak się na początku wydawało - tłumaczy Marcin, który jako jedyny chłopak wziął udział w warsztatach.
Izabela Gomułkiewicz z Muzeum im. Jana Dzierżona w Kluczborku wyjaśnia, że warsztaty były organizowane jako zajęcia dodatkowe w ramach wystawy "Pamiątki kresowe mieszkańców powiatu kluczborskiego".
- Na wystawę składają się dokumenty z archiwum państwowego w Opolu dotyczące repatriacji, a także pamiątki, które przekazali bądź wypożyczyli na wystawę mieszkańcy naszego powiatu - podkreśla.
Wystawę można oglądać jeszcze tylko dzisiaj (31.03) od godziny 10:00 do 15:30 w Muzeum im. Jana Dzierżona w Kluczborku.