Tytuł mistrzowski Weronika Sahar Litwin zdobyła w kategorii "Drum Solo" polegającej między innymi na improwizacji do muzyki wykonywanej na żywo. Opolanka zajęła także trzecie miejsce w kategorii "Solo Oriental".

- Była trema, stres i radość - relacjonuje udział w konkursie. - Miałam ogromną konkurencję, która była naprawdę na wysokim poziomie. Zjechała się tam "śmietanka" tańca orientalnego w Polsce. Na scenę wchodziłam z myślą, że nie muszę wygrać, bo cieszę się, że są tutaj te wszystkie dziewczyny i mogę z nimi być, wspólnie bawić się i przeżywać emocje - dodaje.

Weronika Sahar Liwtin tańcem orientalnym zainteresowała się już jako nastolatka.

- Zaczęłam wyzwalać i odkrywać swoją kobiecość - wspomina Litwin. - Nagle okazała się, że nie muszę nosić tylko podartych jeansów i ciężkich butów, ale mogę trochę pobawić się w kobietkę-kokietkę. Teraz ten taniec urzeka mnie tym, że mogę być w nim po prostu sobą. Nie ma sztywnych ram ani zasad tego, co mogę, a co nie. Mogę odkrywać jego piękno za każdym razem, kiedy włączam muzykę.

Festiwal „Orientalna Rewolucja” w Goleszowie zorganizowała tancerka Tahira – znana w środowisku tańca orientalnego.

Katarzyna Zawadzka