- Dostajemy informacje, że nauczyciele decydują się pójść na urlop na poratowanie zdrowia, przechodzą na emerytury lub zasiłek kompensacyjny - mówi Artur Zapała, opolski wicekurator oświaty. - Jeżeli chodzi o wychowanie przedszkolne potrzebnych jest 124 nauczycieli, psychologów 91, nauczycieli wspomagających 70 oraz 39 nauczycieli przedmiotów zawodowych. Wszystkich ofert dla nauczycieli mamy w naszej bazie 821.

Ministerstwo edukacji zapowiedziało liberalizację przepisów o limicie godzin dla nauczyciela.

- To dobrze, bo czasami jedna godzina determinowała wypisywanie nowego angażu, ale z drugiej strony pamiętajmy, że wytrzymałość ludzka jest ograniczona i wszyscy, którzy pracują w oświacie zdają sobie sprawę z tego, że nie jest to idealne rozwiązanie, że nauczyciele pracują po 1,5 etatu, ponieważ organizm ma swoją wytrzymałość - mówi Aleksander Iszczuk, naczelnik wydziału oświaty w opolskim ratuszu.

Poszukiwania nauczycieli trwają m.in. w szkołach średnich. - U nas brakuje pojedynczych nauczycieli - mówi Lucyna Dzikiewicz-Niski, dyrektor Publicznego Liceum Ogólnokształcącego nr 8 w Opolu. - Mamy wakat dla nauczyciela hiszpańskiego, ciężko jest znaleźć nauczyciela, który zechciałby zostać w szkole, bo niestety zarobki są jakie są. W tym roku też szukałam nauczyciela od biologii.

- Od zawsze tak jest, że nauczyciele przedmiotów zawodowych są bardzo mocno poszukiwani. Dotyczy to budownictwa, przedmiotów związanych z wyposażeniem wnętrz. Widzimy też coraz bardziej rodzący się problem z innymi nauczycielami, czyli przedmiotów ogólnokształcących - mówi Marek Woźniak, wicedyrektor w Zespole Szkół Budowlanych w Opolu.

- Stale jest niedobór w gronie fizyków, matematyków, geografów. W zasadzie wakaty mamy wstępnie zapisane prawie z każdego fachu - dodaje Aleksander Iszczuk.

Jak donosi portal samorządowy w skali kraju największe braku wśród kadry nauczycielskiej notuje się w województwie mazowieckim, małopolskim i śląskim.