Jako przykład podał klientów firmy Tauron, którzy przesłali mu swoje rachunki.

- Są zdziwieni, że wcześniej było 15 złotych opłaty handlowej, a teraz płacą po 155 złotych miesięcznie. Część dostała maila, inni zwykły list, a część nie została poinformowana - zaznacza Zembaczyński, który podjął interwencję u ministra aktywów państwowych oraz u prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

- Oczekuję przede wszystkim, żeby wszelkie zmiany cenników i wszelkie dodatkowe opłaty nakładane przez Tauron na konsumentów były w sposób czytelny i wyraźny im zapowiedziane. Poza tym nie może istnieć forma pewnej dowolności, że niektórym rozkłada się to na raty, innym umarza, a inni zwyczajnie płacą.

Zapytaliśmy o komentarz Janusza Kowalskiego, posła Suwerennej Polski i wiceministra rolnictwa.

- Poseł Zembaczyński to hipokryta, który zapomniał, że 9 grudnia 2021 roku głosował w Sejmie za wysokimi cenami energii oraz ciepła dla Polaków - odpowiada. - On głosował przeciwko postulatowi polskiego rządu co do likwidacji unijnego systemu handlu emisjami, czyli tak zwanych uprawnień CO2. Witold Zembaczyński, który dzisiaj mówi o niskich cenach energii, a sam głosował za łupieniem Polaków przez Brukselę, jest kompletnie niekonsekwentny. Powinien przeprosić mieszkańców Opola za to, że był zwolennikiem wysokich cen energii.

Zembaczyński poinformował, że nowa stawka za opłatę handlową to obciążenie 1860 złotych na rok dla gospodarstwa domowego.

Firma Tauron wydała w tej sprawie komunikat:

"TAURON od kilku miesięcy zachęca klientów z gwarancją ceny do zmiany umowy, by mogli skorzystać z oszczędności w ramach rządowej Tarczy Solidarnościowej.
Spółka umożliwia bezpłatną zmianę. Wielokrotnie przypominaliśmy Klientom korzystającym z gwarancji stałej ceny energii elektrycznej, która była przygotowana przed wejściem w życie Tarczy Solidarnościowej, że mogą korzystać z innych ofert, dzięki którym zostaną objęci działaniem Tarczy Solidarnościowej.

Umożliwiamy tym klientom bezpłatną zmianę oferty na taką, która jest objęta niższymi cenami wynikającymi z rządowej Tarczy. Jest to na przykład oferta z gwarancją rabatu. Z gwarancji stałej ceny prądu chętnie korzystali w ostatnich latach klienci, którzy chcieli uniknąć corocznych aktualizacjami cen prądu. Taki produkt był oferowany w innych, niż aktualne warunki rynkowe. W TAURONIE korzystanie z gwarancji ceny nie jest już możliwe przez nowych klientów.

Jak w przypadku każdego z produktów, klienci, którym zbliżał się w ubiegłym roku termin wygaśnięcia cennika przewidzianego umową, otrzymali ofertę z kilkoma opcjami do wyboru. Była wśród nich informacja o nowej stawce opłaty handlowej w przypadku produktu z gwarancją stałej ceny, obowiązującej od 1 stycznia 2023 roku, a także inne opcje do wyboru, w których opłata handlowa jest niższa. W zależności od rodzaju posiadanej zgody na kontakt z klientem, klienci z tej grupy otrzymali dodatkowo komunikaty o zakończeniu cennika poprzez wysyłki mailowe, SMS oraz wysyłkę powiadomień w serwisie Mój TAURON.
Klienci, którzy skontaktują się z nami i przejdą na ofertę z gwarancją rabatu mogą dodatkowo otrzymać zwrot kosztów w wysokości odpowiadającej różnicy zapłaconych opłat handlowych pomiędzy ubiegłym rokiem a obecnym.

Cenniki, które nie zostały objęte korzyściami Tarczy Solidarnościowej mają w nazwie skrót „GAC” (Gwarancja Atrakcyjnej Ceny) albo „GSC” (Gwarancja Stałej Ceny).
Ofertę można zmienić dzwoniąc na infolinię 555 444 555. Konsultanci pomogą wybrać klientom najkorzystniejszą cenowo ofertę, dostosowaną do indywidualnych potrzeb."