To ważne, by od najmłodszych lat wiedza o podstawowych działaniach ratowniczych była powszechna. - Nasza inicjatywa ma już kilka lat i staramy się by zataczała coraz szersze kręgi - podkreśla jedna z pomysłodawczyń akcji Małgorzata Łomnicka. - W tej sprawie działamy od 2016 roku. Na początku to były tylko nyskie przedszkola, ale mamy ambicję przy pomocy naszych partnerów, by akcją objąć jak największy obszar naszego regionu.

- Uczymy tych najmłodszych podstaw. Przede wszystkim umiejętności oceny funkcji życiowych poszkodowanego. Potem także ucisków klatki piersiowej w celu ratowania życia. Oczywiście, za pomocą numeru 112 należy wezwać ratowników - dodaje Aleksy Gałan, student ratownictwa medycznego.

- To ważna inicjatywa. Te dzieci kiedyś będą dorosłe. Dobrze, że uczą się takich rzeczy już teraz, bo dorosłych w kwestiach bezpieczeństwa uczy się trudno - mówi członek zarządu województwa opolskiego Szymon Ogłaza.

Jak się okazało, dzieci biorące udział w akcji doskonale widzą, pod jakie numery należy dzwonić w sytuacji zagrożenia.

W tegorocznej edycji udział wzięli przedszkolaki z Kluczborka, Nysy i Brzegu, a finał odbył się w Przedszkolu nr 9 w Nysie.