Opole: mieszkańcy Zaodrza muszą poczekać na przejście dla pieszych i strefę zamieszkania
Przejścia dla pieszych nie będzie, strefy zamieszkania również. Opolski ratusz nie wysłucha próśb mieszkańców opolskiego Zaodrza i nie dostosuje organizacji ruchu do ich potrzeb. Przypomnijmy, lokatorzy bloków przy ulicy Zwycięstwa, Lelewela i Kasprzaka walczą o poprawę bezpieczeństwa i wprowadzeniu pewnych ograniczeń. Jak mówią, teraz przejście przez ulicę stanowi zagrożenie.
- W tej chwili prawodawstwo, nauka i statystka w tym zakresie pokazują, że w takich lokalizacjach, w których jest strefa tempa 30 km/h, duża zabudowa, są wąskie uliczki, samochody są po parkowane wzdłuż tych uliczek, co też powoduje ograniczenie prędkości, to nie wyznacza się przejść dla pieszych. W prawodawstwie jest napisane, że przejścia dla pieszych wyznaczamy tylko na drogach układu podstawowego, czyli takiego, który łączy dzielnice lub są one wylotowymi, wlotowymi z miasta.
- Niestety, ale nie damy rady wprowadzić tam strefy zamieszkania bez dużej inwestycji - dodaje Zawadzki. - Ona wymaga zastosowania rozwiązań inżynieryjnych, spowalniających ruch. Tutaj ciężko będzie na tym terenie, przestrzeni pogodzić te potrzeby parkowania i pieszych. Niestety przy tym budżecie, który w tej chwili jest, to raczej jest to nierealne. Jeśli znajdą się pieniądze i będzie koncepcja, to być może będziemy mogli zrobić tam porządek.