W wielu parafiach już wczoraj wieczorem, lub w nocy odprawiona była msza rezurekcyjna. Poprzedziła ją uroczysta procesja z Najświętszym Sakramentem wyniesionym z grobu Jezusa.

- To jest tak zwana Wigilia Paschalna - tłumaczy ks. prof. Erwin Mateja z Uniwersytetu Opolskiego. - I to już jest początek świętowania Wielkiej Nocy, jak sama nazwa mówi. Dlatego nie powinno się zaczynać tego świętowania, kiedy jest widno na dworze, bo zatraci się symbolika. Choćby na przykład poświęcenia ognia, paschału, który się uroczyście wnosi do kościoła, ciemnego kościoła. W każdym razie, na pewno, należy sobie nawzajem życzyć, żeby ten Chrystus Zmartwychwstały, by dla nas taką Światłością, która oświeca jakiekolwiek ciemności.

Niedziela zmartwychwstania zamyka Triduum Paschalne. Każda niedziela w roku liturgicznym jest jej wspomnieniem.