Problemy zdrowotne biskupa Andrzeja Czai. Przygotowuje się do poważnej operacji
Biskupa Andrzeja Czaję czeka poważna operacja. Podczas wczorajszej (06.04) liturgii Mszy Krzyżma ordynariusz diecezji opolskiej poinformował, że musi przejść przeszczep wątroby. Jak zapewnił, wszystko jest na dobrej drodze.
- To jest PSC, czyli przewlekłe stwardniające zapalenie ciągłe kanałów żółciowych, co prowadzi do ich kurczenia, zwężania - mówi biskup opolski Andrzej Czaja.
- Ta choroba osiągnęła w tych ostatnich miesiącach już taką fazę, że jestem w notorycznym stanie zapalenia. Na dodatek ona rozpoczęła już proces ku marskości wątroby i jest niebezpieczeństwo, że może dojść do nowotworu, dlatego lekarze ustalili, że właściwie innej drogi nie ma. Ten przeszczep jest konieczny.
- Nie wiem, kiedy mnie zawołają i będzie ten przeszczep, ale już dziś polecam się waszej modlitwie - dodaje biskup Czaja.
- Ta choroba osiągnęła w tych ostatnich miesiącach już taką fazę, że jestem w notorycznym stanie zapalenia. Na dodatek ona rozpoczęła już proces ku marskości wątroby i jest niebezpieczeństwo, że może dojść do nowotworu, dlatego lekarze ustalili, że właściwie innej drogi nie ma. Ten przeszczep jest konieczny.
- Nie wiem, kiedy mnie zawołają i będzie ten przeszczep, ale już dziś polecam się waszej modlitwie - dodaje biskup Czaja.