Brak pieniędzy, więcej obowiązków
- Faktem jest, że substancja jaką dysponujemy jest kiepskiej, coraz bardziej kiepskiej jakości. Trzeba będzie włożyć więcej pieniędzy w remonty, ale myślę, że większym problemem są zarobki funkcjonariuszy, pracowników służby więziennej – wyjaśnia ppłk Pietrasz.
Nowością są oddziały penitencjarne. Teraz sprawy osadzonych szybciej trafią do dyrektora placówki. - Są nowe zadania, ale nie ma nowych etatów - dodaje kapitan Jacek Światły, funkcjonariusz okręgowego inspektoratu Służby więziennej w Opolu.
- W tej chwili funkcjonariusze, którzy są w działach kwatermistrzowskich, ochrony w większej ilości przechodzą w oddziały do bezpośredniego kontaktu i pracy z osadzonymi – dodaje kpt. Światły.
O problemach polskiego więziennictwa rozmawiano podczas konferencji zorganizowanej przez Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej w Opolu.
Piotr Wójtowicz (oprac. Michał Dróbka)