Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-11-16, 07:13 Autor: PAP/IAR/Bogusław Kalisz

Wybuch przy granicy z Ukrainą. W południe posiedzenie RBN, świat solidaryzuje się z Polską

Miejsce wybuchu w Przewodowie foto:.facebook.com/PolicjaPL
Miejsce wybuchu w Przewodowie foto:.facebook.com/PolicjaPL
Prezydent Andrzej Duda foto:Kancelaria Prezydenta RP
Prezydent Andrzej Duda foto:Kancelaria Prezydenta RP
Posiedzenie Rady Ministrów w związku z sytuacją kryzysową, do której doszło w miejscowości Przewodów foto:Kancelaria Premiera
Posiedzenie Rady Ministrów w związku z sytuacją kryzysową, do której doszło w miejscowości Przewodów foto:Kancelaria Premiera
W południe odbędzie się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego - poinformował podczas nocnego oświadczenia prezydent Andrzej Duda. Jak wyjaśnił, narada jest konieczna, w obliczu sytuacji, związanej z wybuchem na terenie wsi Przewodów. Wczoraj po południu spadł tam pocisk produkcji rosyjskiej, w wyniku czego śmierć poniosło dwóch Polaków. Polska zwiększyła poziom gotowości niektórych jednostek wojskowych. Minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau wezwał ambasadora Federacji Rosyjskiej do MSZ z żądaniem niezwłocznego przekazania szczegółowych wyjaśnień.
Prezydent Andrzej Duda powiedział, że w Przewodowie spadła rakieta najprawdopodobniej produkcji rosyjskiej, jednak nie ma na razie dowodów na to, kto ją wystrzelił. W Przewodowie leżącym kilka kilometrów od granicy z Ukrainą doszło wczoraj po południu do eksplozji, w wyniku której zginęły dwie osoby. Przez cały dzień Rosja ostrzeliwała terytorium Ukrainy z użyciem około 100 pocisków.

Prezydent Andrzej Duda poinformował, że amerykański prezydent Joe Biden zapewnił Polskę o wsparciu i dotrzymaniu zobowiązań sojuszniczych. Joe Biden był jednym z zagranicznych rozmówców Andrzeja Dudy po eksplozji w Przewodowie w powiecie hrubieszowskim. Wczoraj po południu spadł tam pocisk produkcji rosyjskiej, w wyniku czego śmierć poniosło dwóch Polaków - poinformował MSZ.

Prezydent mówił, że amerykański polityk odniósł się też do zobowiązań wobec Polski jako członka NATO. "Wszystkie zapisy Traktatu Północnoatlantyckiego i zobowiązania sojusznicze są obowiązujące" - powiedział Andrzej Duda. Dodał, że "Stany Zjednoczone stoją razem z nami na straży bezpieczeństwa polskiego, tak jak i całego Sojuszu Północnoatlantyckiego". Wśród rozmówców prezydenta byli też: sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg, kanclerz Niemiec Olaf Scholz i premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak. "Wszyscy przywódcy, z którym rozmawiałem, absolutnie mnie zapewniali o sojuszniczym wsparciu, o podtrzymaniu wszystkich postanowień Traktatu Północnoatlantyckiego" - relacjonował prezydent.

Burmistrz Hrubieszowa apeluje o spokój po wybuchu w Przewodowie. W wybuchu rakiety - prawdopodobnie produkcji rosyjskiej - zginęły tam dwie osoby. Trwa wyjaśnianie przyczyn eksplozji. Miejscowość jest położona kilka kilometrów od granicy z Ukrainą. W nocy zakończyło się posiedzenie sztabu kryzysowego w Hrubieszowie. O powściągliwość w komentowaniu wydarzeń w Przewodowie prosi burmistrz Hrubieszowa, Marta Majewska.
Starosta hrubieszowski poinformował, że rodziny ofiar zostały objęte opieką psychologiczną.

Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden poinformował, że jest mało prawdopodobne, aby pocisk, który spadł w powiecie hrubieszowskim został wystrzelony z Rosji. MSZ poinformowało, że w wyniku spadnięcia pocisku produkcji rosyjskiej wczoraj po południu śmierć poniosło dwóch Polaków.

Amerykański prezydent zaznaczył, że na razie sprawa nie została dogłębnie zbadana. "Nie chciałbym mówić, że udało nam się całościowo zbadać tę sprawę, natomiast biorąc pod uwagę trajektorię pocisku rakietowego nie jest zbyt prawdopodobne, że był on wystrzelony z terenu Federacji Rosyjskiej, ale zobaczymy" - powiedział amerykański przywódca. Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden zorganizował w tej sprawie w Indonezji pilne spotkanie przywódców światowych potęg z grupy G7 i państw NATO. Amerykański prezydent przebywa na Bali, gdzie obecnie odbywa się szczyt G20. Spotkanie odbyło się przy dużym okrągłym stole w sali hotelu, w którym zatrzymał się Joe Biden. Wzięli w nim udział przywódcy Kanady, Francji, Niemiec, Włoch, Japonii, Wielkiej Brytanii, Unii Europejskiej w osobie przewodniczącego Rady Europejskiej, a także szefowie rządów Hiszpanii i Holandii, które wchodzą w skład NATO.

Dziś w Brukseli spotkania ambasadorów unijnych krajów (9.30), a także ambasadorów państw Sojuszu Północnoatlantyckiego (10.00) poświęcone wybuchowi w Polsce, przy granicy z Ukrainą. W eksplozji zginęły dwie osoby. MSZ potwierdził, że w powiecie hrubieszowskim, w województwie lubelskim spadł pocisk produkcji rosyjskiej. Po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego Polska podniosła gotowość bojową niektórych jednostek i rozważa, czy zachodzą przesłanki do użycia Artykułu 4. Traktatu Północnoatlantyckiego.

Artykuł 4 mówi o konsultacjach sojuszników jeśli którykolwiek z nich uzna, że jego integralność terytorialna, lub bezpieczeństwo są zagrożone. Polska uruchomiła ten artykuł pod koniec lutego zaraz po rosyjskiej agresji na Ukrainę, a także po jej ataku w 2014 roku. Do tej pory w historii Sojuszu artykuł był wykorzystywany siedmiokrotnie, głównie przez Turcję w związku z wojną w Syrii.

Władze Czech i Słowacji wyraziły solidarność z Polską po doniesieniach o wybuchu przy granicy z Ukrainą, w którym zginęły dwie osoby. Według niepotwierdzonych dotąd informacji podawanych przez AP, miały tam spaść rosyjskie rakiety. Premier Czech Petr Fiala napisał w mediach społecznościowych, że jeśli Polska potwierdzi, że na jej terytorium spadły rosyjskie rakiety, należy to uznać za dalszą eskalację ze strony Rosji. "Zdecydowanie wspieramy naszego sojusznika z Unii Europejskiej i NATO" - dodał szef czeskiego rządu.

Szefowa czeskiego resortu obrony Jana Czernochova napisała na Twitterze: "Stoimy w pełni po stronie naszego polskiego sojusznika oraz Ukrainy, ostrzelanej dziś ponownie przez terrorystę Putina". Stwierdziła również, że eskalowanie konfliktu przez Rosję nie może pozostać bez reakcji. Czeski minister spraw zagranicznych Jan Lipavsky złożył kondolencje rodzinom ofiar i zapewnił, że Republika Czeska stoi za Polską.

Premier Słowacji Eduard Heger napisał na Twitterze, że jego kraj jest zaniepokojony doniesieniami z Przewodowa. "Skontaktowałem się z polskim premierem Mateuszem Morawieckim, aby wyrazić solidarność i nasze pełne wsparcie" - dodał premier Słowacji.
Prezydent Słowacji Zuzana Czaputova określiła doniesienia z Polski jako "niepokojące". "Poczekajmy jednak na ocenę sytuacji w najbliższych godzinach. Wierzę, że reakcja nasza i naszych sojuszników będzie rozsądna i proporcjonalna" - napisała prezydent Słowacji, która przekazała prezydentowi Andrzejowi Dudzie wyrazy wsparcia i solidarności z Polakami.

Wstępne ustalenia wskazują, że w Przewodowie eksplodował we wtorek pocisk ukraińskiej obrony przeciwrakietowej, który został wystrzelony w kierunku rakiety nadlatującej z Rosji i omyłkowo trafił w terytorium Polski - powiadomiła w środę w godzinach porannych agencja AP za anonimowymi źródłami we władzach USA.

We wtorek o godzinie 15.40 na terenie wsi Przewodów w powiecie hrubieszowskim w województwie lubelskim doszło do wybuchu pocisku produkcji rosyjskiej, w wyniku czego śmierć poniosło dwóch obywateli Rzeczypospolitej Polskiej - przekazało polskie MSZ w komunikacie w nocy z wtorku na środę.

AKTUALIZACJA:

Sekretarz stanu USA Antony Blinken złożył w rozmowie z szefem MSZ Zbigniewem Rauem kondolencje z powodu utraty życia dwóch polskich obywateli w wybuchu we wschodniej Polsce - podał Departament Stanu. Amerykański dyplomata poruszył też sprawę w rozmowie ze swoim ukraińskim odpowiednikiem Dmytro Kułebą.

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz zaapelował o intensywne śledztwo w sprawie ataku rakietowego w Polsce - poinformowała niemiecka agencja DPA. Niemiecki kanclerz po spotkaniu z przywódcami państw zachodnich na Bali w Indonezji, które odbyło się w środę, po informacji o eksplozji pocisku w Przewodowie powiedział, że "obecnie konieczne jest dokładne wyjaśnienie, jak mogły powstać tam takie zniszczenia." Scholz stanowczo potępił też ostatnie ataki Rosji na Ukrainę.

Japoński premier Fumio Kishida po spotkaniu z przywódcami państw zachodnich na Bali w Indonezji, które odbyło się w środę po informacji o eksplozji pocisku w Przewodowie, oświadczył, że Japonia jest "bardzo zaniepokojona" i uważnie obserwuje rozwój sytuacji. "Rozwój sytuacji na Ukrainie wpływa na istotę porządku międzynarodowego i jest nierozerwalnie związany ze sprawami bezpieczeństwa w regionie Indo-Pacyfiku" - powiedział Kishida, którego wypowiedz cytuje japońskie ministerstwo spraw zagranicznych. "W takim czasie jak teraz, chcielibyśmy wzmocnić koordynację i współpracę z sojusznikami z G7 i NATO" - dodał Kishida.

Prezydent Turcji wyraził przekonanie, że Rosja „nie ma niczego wspólnego” z eksplozją, do której wczoraj doszło na terytorium Polski przy granicy z Ukrainą. Eksplodował tam pocisk, w wyniku czego zginęło dwóch obywateli Polski. Prezydent Tayyip Erdogan zapowiedział też, że w tej sprawie będzie rozmawiał z Władimirem Putinem.

Wiadomości z regionu

2024-10-18, godz. 13:59 Gorzowska Elza zostanie odnowiona. Zmieni się też otoczenie pomnika 1,7 miliona złotych będzie kosztować rewitalizacja Pomnika Zwycięstwa i Wolności oraz terenu wokół w Gorzowie Śląskim. » więcej 2024-10-18, godz. 13:55 Jest apel samorządowców do wójta Skarbimierza o nieblokowanie budowy obwodnicy Brzegu Samorządowcy powiatu brzeskiego apelują do wójta Skarbimierza o zaprzestanie blokowania budowy obwodnicy Brzegu wraz z nowym mostem na Odrze. Jak przekonują… » więcej 2024-10-18, godz. 13:27 Ulgi podatkowe dla poszkodowanych rolników będą, ale w przyszłym roku. "Został wykorzystany limit" Poszkodowani przez powódź rolnicy nie mogą w tym roku liczyć na umorzenie podatku rolnego z tytułu klęski żywiołowej. Powodem są ograniczenia obowiązujące… » więcej 2024-10-18, godz. 12:51 Radny PiS-u daje jedynkę posłowi Adamowi Gomole za jego działalność polityczną - Pan poseł Adam Gomoła ocenił rok działalności nowego rządu na 4+, a ja daje mu 1 - tak podczas konferencji mówił przedstawiciel PiS-u Tobiasz Gużda… » więcej 2024-10-18, godz. 12:14 80-letni grzybiarz opadł z sił i nie mógł wrócić do auta. Pomogła policja Policjant z Namysłowa pomógł seniorowi, który podczas grzybobrania opadł sił i nie był w stanie wrócić do zaparkowanego samochodu. 80-latek z Opola na… » więcej 2024-10-18, godz. 12:10 Dom Kultury w Lewinie Brzeskim nadal pełni funkcję schroniska. Kiedy wrócą zajęcia? Kiedy Miejsko-Gminny Dom Kultury w Lewinie Brzeskim wróci do normalnego funkcjonowania? Od 5 tygodni, po zalaniu miasta, placówka pełni zupełnie inną rol… » więcej 2024-10-18, godz. 11:04 Po remoncie świetlic wiejskich gminy Kluczbork. "Nowa estetyka i funkcjonalność" Mieszkańcy Smard Górnych obok Kluczborka mają do dyspozycji świetlicę wiejską w nowej jakości. » więcej 2024-10-18, godz. 11:00 "Tytoniowy paser" w rękach policji [FILM, ZDJĘCIA] 600 paczek papierosów bez polskiej akcyzy i prawie 72 kilogramy tytoniu zabezpieczyli policjanci wspólnie z mundurowymi administracji skarbowej u 35-letniego… » więcej 2024-10-18, godz. 09:37 Mieszkanka Wronowa mówi o braku pomocy dla wsi po powodzi. Burmistrz wylicza działania Czy Wronów w gminie Lewin Brzeski nie miał od magistratu wystarczającej pomocy po powodzi? Tak uważa jedna z mieszkanek, a burmistrz odpowiada. » więcej 2024-10-18, godz. 09:34 100 mln zł na wsparcie przedsiębiorców poszkodowanych w powodzi - Wsparcie dla przedsiębiorców poszkodowanych w powodzi odbywa się dwutorowo - powiedział w Porannej Rozmowie Radia Opole członek zarządu woj. opolskiego… » więcej
36373839404142
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »