- Są regiony, w których już widać wzrosty zachorowań, ale Opolszczyzna jeszcze do nich nie należy - mówi Urszula Posmyk z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Opolu.

- Ze względu na łaskawość pogody, w tej chwili obserwujemy podobny poziom zachorowań na grypę, jeśli chodzi o porównanie danych tegorocznych z sezonem ubiegłym. Nie widzimy drastycznego wzrostu. Myślę, że w zależności od tego, jaką będziemy mieli pogodę i jak my jesteśmy przygotowani do tego sezonu, to tak on będzie się rozwijał. Im bardziej uodporniona populacja, tym mniej problemów - dodaje Posmyk i zachęca do wykonywania szczepień.

Szczepionki na grypę są dostępne już od września i można szczepić się nawet w aptece. Trzeba jednak uzyskać receptę od swojego lekarza.