- To wstrzymanie ruchu potrwa około godziny, ponieważ ta kolumna musi wjechać i przejechać przez przejazd awaryjny, a następnie zająć odpowiednią jezdnię w kierunku na Katowice - mówi Rafał Pydych, dyrektor opolskiego oddziału GDDKiA.

- Jak kolumna wjedzie, to wtedy będzie można puścić ruch w kierunku Wrocławia i ten ruch będzie odbywał się w sposób normalny, aczkolwiek na wysokości tego przejazdu awaryjnego będzie zawężony odcinek i w jednym, i w drugim kierunku do jednego pasa ruchu. Tam czasowo będą rozebrane bariery i tu z uwagi na bezpieczeństwo będzie musiało być to ograniczenie do jednego pasa ruchu. Kolumna ruszy w kierunku Katowic.

- Za kolumną będzie można się poruszać z prędkością około 10 km/h. Zachęcamy też kierowców do korzystania z dróg alternatywnych - dodaje Rafał Pydych.

- Kolumna dojedzie do mniej więcej Góry św. Anny, gdzie mamy podjazd trzypasowy i tam nastąpi zatrzymanie tej kolumny pojazdów w obrębie pasa awaryjnego. Będzie zajęty też pas prawy. Natomiast zostaną dopuszczone do ruchu dwa pasy - środkowy i lewy. Przez około 45 minut będzie można wyprzedzić tę kolumnę, która z uwagi na czas pracy kierowców będzie miała pauzę.

Ta możliwość wyprzedzenia kolumny potrwa do godziny 00:30. Potem ponownie nastąpi zatrzymanie ruchu i konwój ruszy w kierunku Katowic. Transport około godziny 03:00 powinien opuścić województwo opolskie.

Kolejnym etapem będzie punkt poboru opłat Żernica (woj. śląskie), następnie transport pojedzie m.in. autostradą A4, dalej przez węzeł Gliwice Sośnica wjedzie na A1, a następnie poruszał się będzie S8 w kierunku Warszawy. Dalej mostem w ciągu S2, gdzie przekroczy Wisłę i na S17 w kierunku Lublina. Stąd skieruje się na S19 i w okolicach Rzeszowa na obecną DK19, aby dotrzeć na plac budowy odcinka szlaku Via Carpatia.