- Zależy nam na nadaniu temu miejscu nowych funkcji - mówi Alicja Wiśniewska, reprezentująca grupę działaczy dzielnicy Śródmieście w Opolu i stowarzyszenie "Nasza dzielnica Śródmieście". - Aktualnie na tym placu jest bardzo ciemno. Ta infrastruktura jest zniszczona, zieleń wymaga znacznej pielęgnacji. My nie chcemy wyburzyć i zbudować tego placu na nowo, tylko chcemy przeprowadzić jego "lifting". Na tym polegał nasz projekt w budżecie obywatelskim. On zawierał w zasadzie naprawę tego, co już istnieje. Ten park to powinien być park młodych ludzi. Jest nazwany imieniem naszego wieszcza narodowego, w okolicy znajdują się trzy szkoły średnie. Jest to też takie miejsce, które może pozwolić na wypoczynek w centrum miasta.

- Wiemy, że jest zainteresowanie tą częścią miasta, żeby takie place powstały - mówi Adam Leszczyński, rzecznik opolskiego ratusza. - Dobrze wiemy, że ile osób, tyle opinii, więc tutaj nie chcielibyśmy robić tego bez udziału mieszkańców. Dlatego też zwrócimy się w formie konsultacji do mieszkańców dzielnicy Śródmieście, aby wybrać najlepszą koncepcję. I wtedy będziemy mogli przystąpić do działań. Natomiast tutaj żadnych konkretów na ten moment nie ma, żadnych terminów podać nie mogę, ale jest taka wola, aby do takiego spotkania doszło.

Jak zapowiada Adam Leszczyński miasto będzie rozmawiać z przedstawicielami dzielnicy Śródmieście i szukać najlepszego rozwiązania dla placu Mickiewicza.