Prof. Marcin Wiącek objął patronatem honorowym projekt "Akademia Praw Człowieka. Nigdy więcej wojny", czyli turniej uczniowskich debat oksfordzkich. Wiącek zdecydował się również przyjechać do Kluczborka. - Wspieram inicjatywy zachęcające młodych ludzi do dyskusji o prawach człowieka - mówi rzecznik.

- Ja miałem już bardzo wiele spotkań z młodzieżą, sam również pracuję na uczelni i mam zajęcia ze studentami. Przyznaję, to są niezwykle pasjonujące rozmowy. Bardzo często ludzie młodzi dostrzegają pewne problemy, o których nie czytamy w książkach lub gazetach. To są rzeczy niezwykle inspirujące dla mnie jako naukowca i rzecznika praw obywatelskich.

Krystyna Błażewska, dyrektor ZSO w Kluczborku, dodaje, że ciekawą formą był panel dyskusyjny prowadzony przez uczennice.

- Uczniowie pytali prof. Wiącka między innymi, jak układa się współpraca z rządem i jak funkcjonuje biuro rzecznika praw obywatelskich. Przygotowali również pytania dotyczące kariery zawodowej – dla nich to ważna działka, aby zorientować się w planach na przyszłość. Padło pytanie, jakie warunki trzeba spełniać do roli asystenta rzecznika praw obywatelskich.

W spotkaniu z prof. Wiąckiem uczestniczyła między innymi Dominika Budek, uczennica pierwszego liceum w Oleśnie.

- Dla mnie to jest ogromny zaszczyt, ponieważ bardzo interesuje mnie wiedza o społeczeństwie. To jest bardzo ważna funkcja państwowa, bez której nie wyobrażam sobie funkcjonowania kraju. Prawa obywatelskie są wyjątkowo ważnym tematem.

- Chciałbym dowiedzieć się między innymi, jak wygląda kwestia godzenia życia zawodowego z życiem prywatnym, bo to nie jest typowa rola. Rzecznik praw obywatelskich ma bardzo dużo pracy i musi pogodzić to w pewien sposób z życiem prywatnym - dodaje Patryk Walczak, uczeń ZSO w Kluczborku.