"Chcemy unijnego embarga na gaz, ropę i węgiel z Rosji". Młodzieżowy Strajk Klimatyczny protestował przeciw finansowaniu wojen
Domagają się unijnego embarga na gaz, ropę i węgiel z Rosji oraz zakończenia ery paliw kopalnych. Przedstawiciele Młodzieżowego Strajku Klimatycznego w Opolu protestowali na opolskim rynku. W ten sposób chcieli wyrazić swój sprzeciw wobec finansowaniu wojen na świecie.
- Podobne protesty są organizowane na całym świecie. Dziś strajkujemy dla Ukrainy. Chcemy embarga dla paliw kopalnych - mówi Maja Kaczmarczyk z Młodzieżowego Strajku Klimatycznego w Opolu. - Jest to szczególna data, bo 22 kwietnia przypada dzień ziemi. Mijają też dwa miesiące od wybuchu wojny w Ukrainie. Jesteśmy świadomi tego, że te dwa kryzysy są ze sobą połączone i wciąż finansujemy tę wojnę i mimo naszej pomocy humanitarnej wiele pieniędzy trafia do budżetu Rosji za ropę, gaz oraz węgiel.
- Za mało od rozpoczęcia wojny mówi się o tym, jak kraje europejskie i Unia Europejska finansują tę wojnę - mówi Alicja Wiśniewska.
- Jeżeli nadal będziemy uzależniać nasze gospodarki od nieodnawialnych źródeł energii, na świecie będzie się szerzyła przemoc i brutalne wojny, a kryzys klimatyczny będzie postępował - dodaje Katarzyna Sajdych, uczestniczka protestu.
Z danych przedstawionych przez Młodzieżowy Strajk Klimatyczny w Opolu wynika, że kraje Unii Europejskiej od 24 lutego, zaopatrując się w rosyjskie paliwa kopalne zapłaciły ponad 35 miliardów euro za ropę, gaz i węgiel z Rosji. Tymczasem, jak mówią protestujący w Opolu, państwa europejskie przeznaczyły miliard euro na pomoc humanitarną dla ludności ukraińskiej.
- Za mało od rozpoczęcia wojny mówi się o tym, jak kraje europejskie i Unia Europejska finansują tę wojnę - mówi Alicja Wiśniewska.
- Jeżeli nadal będziemy uzależniać nasze gospodarki od nieodnawialnych źródeł energii, na świecie będzie się szerzyła przemoc i brutalne wojny, a kryzys klimatyczny będzie postępował - dodaje Katarzyna Sajdych, uczestniczka protestu.
Z danych przedstawionych przez Młodzieżowy Strajk Klimatyczny w Opolu wynika, że kraje Unii Europejskiej od 24 lutego, zaopatrując się w rosyjskie paliwa kopalne zapłaciły ponad 35 miliardów euro za ropę, gaz i węgiel z Rosji. Tymczasem, jak mówią protestujący w Opolu, państwa europejskie przeznaczyły miliard euro na pomoc humanitarną dla ludności ukraińskiej.