- Dzięki temu pomysłowi marnujemy mniej żywności i jednocześnie pomagamy – mówi Mariusz Stachowski, burmistrz Zawadzkiego. - Chłodziarka ma ogromne wzięcie. Mieszkańcy do nas się zwracają, pytają jak i co mogą zostawić. I to się zaczyna napędzać. To mi się bardzo podoba, bo trochę tej żywności marnujemy, a tu chodzi o to, żeby podejść do żywności z szacunkiem i jej nie marnować.

W chłodziarce można zostawiać suche produkty spożywcze z długim terminem przydatności, pieczywo, wyroby lub przetwory własnej produkcji, np. ciasta czy zupy, które powinny być szczelnie zapakowane z naklejonym opisem i datą przygotowania produktu.