- Otrzymaliśmy informację, że jest potrzeba zakwaterowania rodziny z osobą, która ma problemy w poruszaniu się – mówi Małgorzata Kornaga z urzędu miejskiego. - Oprócz budynku szkoły w Szymiszowie uruchamiamy także nasze mieszkaniach chronione na kryzysowe sytuacje. Mamy trzy takie mieszkania. Nowe, wyposażone, czekają na potrzebujących i w ciągu najbliższych godzin już zostaną zasiedlone przez pierwszą rodzinę.

Bardzo wielu Ukraińców, którzy mieszkają i pracują w naszym regionie, stara się ściągnąć tu swoich krewnych. Sporo osób samochodami jedzie na granicę polsko-ukraińską, żeby zabrać uchodźców, którzy często na piechotę przechodzą granicę.

- Pierwszymi potrzebami tych rodzin, które przyjadą tutaj, są przede wszystkim warunki lokalowe - mówi Irena Pordzik, konsul honorowy Ukrainy w Opolu. - Przedsiębiorcy pytają o to dla swoich pracowników. Z drugiej strony pytają też ludzie, którzy posiadają lokale i chcieliby je udostępnić. Odzew jest ogromy, zarówno od naszych mieszkańców, jak i Ukraińców mieszkających na naszym terenie.

Od jutra w Strzelcach Opolskich ma zacząć działać magazyn nowych rzeczy, które mogą być przydatne Ukraińcom, którzy uciekają z ogarniętego wojną kraju.