W puli na przyszły rok są prawie 22 miliony złotych, czyli o 3 miliony więcej niż na obecny. Wojewoda podkreśla, że to ważne połączenia autobusowe, które często są deficytowe.

- Samorządom bardzo trudno jest finansować to samodzielnie - dodaje.

- Jeździ niekoniecznie taka liczba pasażerów, dla której linia byłaby rentowna. Są jednak miejscowości bardzo słabo skomunikowane, bo leżą na obrzeżach województwa opolskiego - w obszarach przygranicznych. Utrzymanie tych linii jest dla gmin i samego mnie bardzo ważne.

Gmina Kluczbork pozyskała pieniądze na komunikację gminną. - Korzystamy z tych dotacji od 2019 roku - mówi Dariusz Morawiec, zastępca burmistrza Kluczborka.

- To jest około 150 tysięcy złotych, co pozwoli na pokrycie mniej więcej połowy kosztów. Resztę musimy dołożyć z kasy gminy. Wspomniałem panu wojewodzie, że to są bardzo dobrze wydane pieniądze, ponieważ służą wszystkim mieszkańcom w sposób bardzo konkretny. One są wręcz mnożone, więc cieszymy się, że bierzemy w tym udział.

Gminie Bierawa przyznano ponad 250 tysięcy złotych. Wójt Krzysztof Ficoń ocenia pieniądze jako bardzo potrzebne.

- Transport jest teraz podstawą. Dużo mówimy o ochronie środowiska, zachęcamy mieszkańców do rezygnacji z jazdy samochodami osobowymi na rzecz coraz bardziej ekologicznych autobusów. Robimy więc kolejny krok, bo gmina wiejska, taka jak nasza, samodzielnie nie jest w stanie pokryć wszystkich kosztów.

Dodajmy, Fundusz Rozwoju Przewozów Autobusowych funkcjonuje od 2019 roku.