Dzieci, które przyjęły preparat wskazywały, że ukłucie właściwie nie było odczuwalne. Ich rodzice przyznawali z kolei, że w ten sposób chcą chronić potomstwo przed negatywnymi skutkami pandemii.

- Sama jestem zaszczepiona, wszyscy w rodzinie jesteśmy zaszczepieni, więc oczekiwaliśmy szczepień dla dziecka i postanowiliśmy, że jak tylko się pojawi szczepionka, to będziemy szczepić - mówi pani Marlena.

- Myślę, że to ważne, żeby szczepić dzieci. Ci co mają możliwość, powinni się zaszczepić. Chyba jak każdy miałem wątpliwości, myślę że to zdrowo jest je mieć, ale bilans zysków i strat wychodzi zdecydowanie na korzyść szczepienia - dodaje pan Bartosz.

- Przecież są szczepienia obowiązkowe, na które wszystkie dzieci chodzą. Też są te preparaty przebadane, podobnie jak te szczepionki, więc tutaj nie będzie żadnego problemu - powiedział pan Wojciech.

- Trzeba się szczepić, żeby nie zachorować na koronawirusa - wskazuje Emilia. - Żeby być zdrowym - dodaje Olga. - Teraz nie będę chorowała już na takie choroby, które miałam - przewiduje Aniela.

Przypomnijmy, że szczepienia dzieci w wieku od 5 do 11 lat ruszyły w Polsce w czwartek (16.12). Pierwszego dnia preparat przyjęło 16 tysięcy małych pacjentów.