Najwięcej zachorowań odnotowano w województwie: mazowieckim - 5277, śląskim - 3588 i wielkopolskim - 2607. 213 zakażeń to dane bez wskazania adresu, zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.

Jak wynika z danych przekazanych przez Ministerstwo Zdrowia w naszym województwie najwięcej zakażeń wykryto w Opolu - 155 oraz w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim - 125. W powiecie brzeskim i nyskim stwierdzono po 117 przypadków COVID-19, a w powiecie opolskim - 83. Zakażonych jest także 61 mieszkańców z powiatu prudnickiego oraz po 35 z powiatu krapkowickiego i namysłowskiego. W powiecie kluczborskim potwierdzono 23 przypadki zakażeń, w powiecie oleskim - 18, strzeleckim - 16 i głubczyckim - 12.

Według danych z Głównego Inspektora Sanitarnego, w naszym regionie stwierdzono 22 zgony. 6 z nich odnotowano w Opolu, 4 w powiecie brzeskim i nyskim, 3 w powiecie prudnickim oraz 2 w krapkowickim. Po 1 zgonie odnotowano także w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim, oleskim oraz opolskim.

Od początku pandemii liczba zakażeń potwierdzonych testem wyniosła 3 406 129. Z powodu COVID-19 zmarło 81 688 chorych.

Obecnie w szpitalach przebywa 18 707 pacjentów, to o 387 więcej niż wczoraj. Natomiast 1613 pacjentów wymaga podłączenia do respiratora. Wczoraj było o 62 osoby mniej. Wyzdrowiało 2 919 578 zakażonych. Z danych ministerstwa wynika, że w kraju pozostaje 612 wolnych respiratorów.

Liczba osób w pełni zaszczepionych wynosi 20 298 368. Wczoraj w regionie wykonano 3486 szczepień. Najwięcej w pełni zaszczepionych osób ma Opole (57,1 procent). Na drugim miejscu są Branice (54,1 procent) i Nysa (52,5 procent).

Szczegółowe dane na temat poziomu zaszczepienia można znaleźć na stronie:
https://www.gov.pl/web/szczepimysie/raport-szczepien-przeciwko-covid-19

Do nyskiego szpitala trafił mobilny rentgen przekazany przez Agencję Rezerw Strategicznych. Urządzenie usprawni diagnostykę pacjentów walczących z koronawirusem.

Aparat rozpocznie pracę w przyszłym tygodniu, wraz z uruchomieniem dodatkowych łóżek na oddziale covidowym. Wojewoda opolski Sławomir Kłosowski, który przekazał sprzęt na rzecz lecznicy wskazał, że to jeden z elementów strategii walki z rozwijającą się pandemią koronawirusa.

- Nie miałem żadnych wątpliwości, żeby ten rentgen tutaj trafił i on właściwie w tydzień dotarł. Dziś mamy blisko 800 zachorowań. Wydawało nam się to prawie niemożliwe, że 26 listopada możemy mieć 1000 - 1100, ale wiemy z analiz matematyków, że to jest coraz bardziej prawdopodobne, dlatego przygotowujemy następne miejsca do leczenia pacjentów z covid - powiedział.

Opole nie zorganizuje miejskiego sylwestra pod chmurką. Taką decyzję podjął prezydent Arkadiusz Wiśniewski w związku z pogarszającą się sytuacją epidemiczną w kraju i w regionie. Według obowiązujących przepisów uczestnicy bawiący się na parkingu przed amfiteatrem musieliby zachowywać 1,5 m dystansu.

- Obserwując sytuację epidemiologiczną w kraju nie spodziewamy się tego, żeby przepisy zostały złagodzone i nie wiadomo czy obostrzenia nie będą bardziej surowe. W związku z tym biorąc odpowiedzialność za mieszkańców Opola, prezydent miasta podjął decyzję, że w tym roku nie zorganizujemy imprezy sylwestrowej, która wiąże się z tym, że powstaje duże skupisko ludzi, nad którymi trudno jest zapanować i wyegzekwować nawet te obostrzenia, które już obowiązują - mówi Agnieszka Jurowicz, zastępca dyr. Narodowego Centrum Polskiej Piosenki w Opolu.

Przygotowania do imprezy trwały od kilku miesięcy. Miasto przeprowadziło też internetową ankietę, w której mieszkańcy zdecydowali, że nie chcą fajerwerków, a Nowy Rok wolą powitać pokazem laserowym.

Rzecznik opolskiego ratusza Adam Leszczyński informuje o nowych zakażeniach koronawirusem w szkołach podstawowych i średnich w stolicy województwa. W opolskiej PSP 21 chory jest jeden uczeń. Z tego powodu 24 uczniów z klasy 3 pozostanie na kwarantannie do 29.11. W PSP 1 też jeden uczeń ma pozytywny wynik testu na COVID-19. Tu dwóch nauczycieli oraz 22 uczniów z klasy 5 jest na kwarantannie do 28.11. W Zespole Szkół Zawodowych nr 4 choruje również uczeń. 24 uczniów z klasy 2 jest na kwarantannie do 2 grudnia. W Zespole Szkół Zawodowych im. Staszica z powodu pozytywnego testu u jednego z uczniów 4 nauczycieli i 23 uczniów z klasy 3 jest na kwarantannie do 29.11. Z kolei w Zespole Szkół Elektrycznych zachorował jeden nauczyciel. W sumie 98 uczniów z klas 2, 3, 4 jest na kwarantannie do 29.11. W ogólniaku nr 6 choruje jeden uczeń. 20 uczniów z klasy 3 w tej szkole zostaje na kwarantannie do 29.11.

Trzecie miejsce pod względem liczby zakażeń koronawirusem na 100 tys. mieszkańców zajmuje województwo opolskie. Gorzej jest tylko w województwach zachodniopomorskim i mazowieckim. - Niestety, sytuacja się pogorszyła - przyznał w Porannej Loży Radiowej wojewoda opolski Sławomir Kłosowski.

Wojewoda cieszy się z pomocy matematyków prognozujących liczbę zakażeń w regionie. - Cieszę się z tego, że mieliśmy już pierwsze prognozy matematyków z Politechniki Opolskiej. Te modele matematyczne nie są budujące, bo już zeszłotygodniowy pokazywał wzrosty, a ten, który dotyczy 26 listopada, jest już bardzo, bardzo alarmistyczny, tak bym to określił. Zakłada - w dużych widełkach, bo to jest granica błędu - między 1000 a 1100 zakażeń w województwie opolskim.

Wejście tylko dla zaszczepionych lub z negatywnym testem. Taką decyzję podjął właściciel restauracji serwującej czeskie potrawy w Opolu przy ulicy Barlickiego. Jak czytamy w komunikacie opublikowanym na portalu społecznościowym "od piątku (26.11) do lokalu zapraszamy tylko osoby posiadające ważny certyfikat szczepienia przeciwko COVID-19 lub ważny test nie starszy, jak 48 godzin. Z usług gastronomicznych skorzystać będą mogły również osoby, które przechorowały koronawirusa w okresie nie starszym niż 6 miesięcy i posiadają odpowiednie dokumenty potwierdzające to". Okazywanie certyfikatu lub testu ma odbyć się przy wejściu do lokalu. Jeśli ktoś nie będzie go posiadał przy sobie, wystarczy słowne oświadczenie, że jest się zaszczepionym.