Radio Opole » Wiadomości z regionu
2021-06-24, 19:00 Autor: Katarzyna Doros

Interwencja opolskiego TOZ. Kot przez 4 lata był przetrzymywany w transporterze. Zwierzę nie mogło się samodzielnie poruszać

Kot odebrany interwencyjnie [fot. TOZ Opole]
Kot odebrany interwencyjnie [fot. TOZ Opole]
Inspektorzy Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Opolu odebrali kota, którego właściciele przez cztery lata trzymali wyłącznie w małym transporterze. Zwierzę miało być wyciągane tylko do karmienia. Kot nie mógł jednak jeść i pić samodzielnie. Jak ustalili inspektorzy, był trzymany na rękach, do góry brzuchem.
Właściciele swoje zachowanie mieli tłumaczyć tym, że zwierzę ucieka, jest zdziczała i agresywna. Jak relacjonują wolontariusze opolskiego TOZ, kot nigdy nie mógł samodzielnie się poruszać po skrawku podłogi, był stale skrępowany, bez stałego dostępu do wody czy kuwety. W interwencji pomogli policjanci z Ozimka.

- Taki sposób traktowania zwierząt, choć bez widocznych ran, jest formą znęcania się nad zwierzętami i to ze szczególnym okrucieństwem - mówi Aleksandra Czechowska, rzecznik Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Opolu. - To rażące zaniedbanie właścicieli, którzy uniemożliwili zwierzęciu swobodne poruszanie. A to uniemożliwienie trwało właściwie całą dobę, bo ten kot załatwiał się pod siebie. Zwierzę musiało być właściwie cały czas w pozycji leżącej. To jest po prostu dramat. Nie znajdujemy absolutnie słów wytłumaczenia, czy kot był groźny, drapał czy nie. To są 4 lata z życia kota, który nie mógł się w ogóle poruszać. Nie wiemy, dlaczego rodzina nie chciała oddać tego kota nawet do schroniska, w którym są zdecydowanie lepsze warunki.

Kot trafił pod opiekę lekarza weterynarii, gdzie jest doglądany. - Jego psychika jest bardzo krucha. Na pewno trzeba będzie popracować nad tym, żeby mógł się swobodnie poruszać, on się boi nawet bycia na zewnątrz po takim czasie - dodaje Aleksandra Czechowska.

Wolontariusze TOZ zapowiadają podjęcie kroków prawnych wobec właścicieli kota.
Aleksandra Czechowska

Wiadomości z regionu

2024-09-20, godz. 19:56 Wraca prąd, zjeżdżają dary. W gminie Grodków praca wre Woda zeszła i odsłoniła wielką skalę zniszczeń. Mieszkańcy gminy Grodków rozpoczynają porządkowanie zalanych piwnic, parterów i podwórek. » więcej 2024-09-20, godz. 19:50 Przeciek w Przełęku opanowany Przeciek wału w Przełęku został zabezpieczony, rzeka wróciła do koryta, a woda nie przedostaje się już do Białej Nyskiej i na Zamłynie - informuje Daniel… » więcej 2024-09-20, godz. 19:44 "Głuchołazy nie zostały same" - do hali GOSIR-u zjeżdża pomoc nie tylko z Polski [ZDJĘCIA] 'To tak naprawdę zarządzanie chaosem' - słyszymy od wolontariuszy pracujących w magazynie darów utworzonym w hali sportowej głuchołaskiego GOSiR-u. » więcej 2024-09-20, godz. 18:50 Wolontariusze kancelarii prezydenta jadą do Głuchołaz Grupa blisko 30 wolontariuszy Kancelarii Prezydenta RP i Biura Bezpieczeństwa Narodowego wyruszyła w piątek do Głuchołaz, by pomóc mieszkańcom tej miejscowości… » więcej 2024-09-20, godz. 18:39 "To kropla w morzu potrzeb". Mieszkańcy Lewina Brzeskiego wnioskują o pomoc doraźną W Miejsko-Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Lewinie Brzeskim ruszyło przyjmowanie wniosków o pomoc doraźną dla powodzian. Na najpilniejsze potrzeby można… » więcej 2024-09-20, godz. 18:25 W Głuchołazach wodociąg trzeba uzupełniać. Pomagają ościenne gminy Kolejni mieszkańcy Głuchołaz odzyskują dostęp do bieżącej wody. Dziś (20.09) jej dostawy przywrócono między innymi dla mieszkańców Rynku i ulicy K… » więcej 2024-09-20, godz. 18:22 Ciepły posiłek można otrzymać przy Hali Nysa Stacjonuje tam foodtruck działający pod egidą World Central Kitchen. » więcej 2024-09-20, godz. 17:52 Szpital polowy w Nysie przyjmuje także dzieci W szpitalu tymczasowym na placu przed Halą Nysa uruchomiono moduł pediatryczny. - Aktualny profil tego szpitala odzwierciedla działalności SOR - mówi dowódca… » więcej 2024-09-20, godz. 17:31 "Potrzebujemy sprzętu". Mieszkańcy Białej Nyskiej sprzątają po powodzi Woda, żywność i sprzęt - to główne potrzeby mieszkańców Białej Nyskiej w walce ze skutkami powodzi. » więcej 2024-09-20, godz. 17:31 W Prudniku powódź zniszczyła liczne obiekty sportowe Cztery obiekty sportowe zniszczyła powódź w Prudniku. Jeden jest własnością klubu łuczniczego, a pozostałe należą do gminy. Zniszczenia są kopią powodzi… » więcej
23242526272829
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »