(fot. Dorota Kłonowska / AFRO)

Związkowcy z Namysłowa nadal nie mogą pogodzić się zamiarem przekształcenia szpitala w spółkę. Chcą zaskarżyć decyzję Rady Powiatu do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Przypomnijmy, że placówka medyczna została postawiona w stan likwidacji, po to, by w październiku ruszyć jako niepubliczny zakład opieki zdrowotnej. Szpital, jako spółka praw handlowego, będzie mógł pozyskiwać pieniądze już nie tylko z NFZ–tu.

Załoga jednak obawia się przekształceń. Nie ma pewności i gwarancji, że wszyscy znajdą zatrudnienie. Nie wiadomo również, jaki los czeka samą placówkę. Stąd takie plany związkowców - wyjaśnia Bogdan Bzowski, szef Związków Zawodowych Pielęgniarek i Położnych w namysłowskim szpitalu:


Związki zawodowe patrzą tylko i wyłącznie przez pryzmat własnych zarobków - uważa starosta namysłowski Michał Ilnicki:


Piotr Rogalski, dyrektor SP ZOZ-u w Namysłowie zapewnia, że nie będzie żadnych zwolnień:


Wiceminister zdrowia Marek Haber przekonuje, że przekształcenie szpitala to dobry pomysł:


Jeszcze w tym tygodniu odbędzie się spotkanie pielęgniarek i położnych dotyczące sytuacji szpitala.


Maciej Stępień (oprac. JM)