Postępowanie dotyczyło I etapu inwestycji. Zainteresowanie przetargiem nie było duże. Swoją ofertę złożyła w nim tylko jedna firma, która wyceniła swoje prace na milion 130 tysięcy złotych. To więcej niż samorząd chciał wydać na ten cel, jednak jak mówi starosta Konrad Gęsiarz, różnica nie okazała się na tyle duża, by konieczne było powtarzanie procedury związanej z poszukiwaniem wykonawcy.

- Musieliśmy dołożyć około 40 tysięcy złotych. Biorąc pod uwagę zmieniające się warunki na rynku i biorąc pod uwagę, że na razie rozstrzygnęliśmy tę część typowo budowlaną, bo jeszcze przed nami ta część związana z wyposażeniem, to uznaliśmy tę kwotę za jak najbardziej akceptowalną - wyjaśnia.

Firma z Olesna przystąpiła już do wykonywania prac. Ich zakres obejmie między innymi wymianę okien, drzwi i instalacji elektrycznej, a także budowę systemu wentylacji oraz zmianę układu części pomieszczeń.

Roboty w ramach I etapu mają potrwać do końca czerwca. Przypomnijmy, że przedsięwzięcie zostało dofinansowane z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, w ramach którego do szpitala trafi około miliona 700 tysięcy złotych.