Mikołaj-przebieraniec z Głuchołaz niszczył samochody. Po zatrzymaniu przez policję nie potrafił wskazać, co nim kierowało
Zamiast obdarowywać prezentami, niszczył zaparkowane przy drodze samochody. Mowa o fałszywym świętym Mikołaju, który został zatrzymany przez głuchołaską policję.
- Według zgłoszenia, mężczyzna w czapce Mikołaja i sztucznej brodzie szedł i rozbijał lusterka w zaparkowanych pojazdach. Dyżurny na miejsce wysłał policyjny patrol. Policjanci zatrzymali mężczyznę, który miał uszkadzać zaparkowane samochody. Kiedy został zapytany o motyw, 23-latek nie potrafił odpowiedzieć funkcjonariuszom, dlaczego to robił - dodaje.
Straty dokonane przez młodego mężczyznę wyniosły prawie 3,5 tysiąca złotych. Jak ustalono, oprócz szyb, lusterek i lakieru w dwóch pojazdach, uszkodził także automatyczny szlaban w rejonie ul. Góry św. Anny.
23-latek usłyszał 4 zarzuty dotyczące zniszczenia cudzego mienia. Za popełnione czyny może trafić za kraty nawet na 5 lat.