W tym tygodniu na skrzyżowaniach w Opolu może być wyłączana sygnalizacja świetlna. Rusza montaż ITS
Opole rusza z montażem Inteligentnego Sterowania Ruchem, czyli systemu ITS. Prace obejmą blisko 50 skrzyżowań, parkingi i przejścia dla pieszych. Celem prac jest zlikwidowanie korków w mieście i podpowiadanie kierowcom, na których parkingach są wolne miejsca.
Adam Leszczyński, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg w Opolu precyzuje, że prace będą polegały na montażu kamer i czujników, dlatego kierowcy muszą spodziewać się zmian w organizacji ruchu.
- Bardzo możliwe, że podczas montażu sygnalizacja będzie wyłączana, ale wówczas będziemy sterować ruchem - mówi rzecznik.
System ma zostać uruchomiony w październiku i będzie kosztował 40 mln złotych. Wiceprezydent miasta Małgorzata Stelnicka zapewnia, że wówczas wjeżdżający do Opola będą informowani, które ulice są zakorkowane i gdzie są wolne miejsca parkingowe.
- Chodzi nam również o to, aby wszystkie skrzyżowania spiąć w całość po to, aby zarządzać uruchamianiem się zielonego światła na skrzyżowaniach - mówi wiceprezydent.
Waldemar Matukiewicz, wiceprezes firmy Sprint, która podjęła się tej inwestycji dodał, że dzisiaj trudno dokładnie określić, o ile minut system usprawni ruch w śródmieściu, natomiast na podstawie ITS, który wdrożono już w Chorzowie czy Bielsku-Białej, to w tych miastach czas przejazdu skrócił się od kilkunastu to kilkudziesięciu procent.
Celem wdrożenia ITS jest również usprawnienie funkcjonowania komunikacji miejskiej i samochodów uprzywilejowanych. Gdy zbliżą się do skrzyżowania, wówczas włączy się dla nich zielone światło.
- Bardzo możliwe, że podczas montażu sygnalizacja będzie wyłączana, ale wówczas będziemy sterować ruchem - mówi rzecznik.
System ma zostać uruchomiony w październiku i będzie kosztował 40 mln złotych. Wiceprezydent miasta Małgorzata Stelnicka zapewnia, że wówczas wjeżdżający do Opola będą informowani, które ulice są zakorkowane i gdzie są wolne miejsca parkingowe.
- Chodzi nam również o to, aby wszystkie skrzyżowania spiąć w całość po to, aby zarządzać uruchamianiem się zielonego światła na skrzyżowaniach - mówi wiceprezydent.
Waldemar Matukiewicz, wiceprezes firmy Sprint, która podjęła się tej inwestycji dodał, że dzisiaj trudno dokładnie określić, o ile minut system usprawni ruch w śródmieściu, natomiast na podstawie ITS, który wdrożono już w Chorzowie czy Bielsku-Białej, to w tych miastach czas przejazdu skrócił się od kilkunastu to kilkudziesięciu procent.
Celem wdrożenia ITS jest również usprawnienie funkcjonowania komunikacji miejskiej i samochodów uprzywilejowanych. Gdy zbliżą się do skrzyżowania, wówczas włączy się dla nich zielone światło.