Po dwóch latach znów dopuszczone będą wnioski dotyczące placówek oświatowych. Zablokowano tę możliwość, kiedy głosowanie prowadzono na papierze. Problem polegał na sztucznym namnażaniu głosów.

- Przy systemie elektronicznym mamy poczucie zabezpieczenia głosowania - mówi Aleksandra Zwarycz, zastępca naczelnika Centrum Dialogu Obywatelskiego.

- Teraz wyniki oddają faktyczny pogląd mieszkańców, a potrzeb wokół placówek oświaty jest naprawdę wiele. Obowiązuje tu oczywiście jedna bardzo ważna zasada, czyli ogólnodostępność. Na pewno nie zostaną więc zakwalifikowane zadania typu szafki szkolne czy doposażenie pracowni technicznej w budynku szkoły.

Dopuszczone będą więc zadania związane z placami zabaw czy siłowniami zewnętrznymi.

Z drugiej strony wnioski nie będą mogły dotyczyć jednostek ochotniczej straży pożarnej, bo ta grupa zdominowała budżet obywatelski w trzech ostatnich latach.

- Część mieszkańców odebrała to jako brak równowagi w konkurencyjności - dodaje Zwarycz.

- Z jednej strony mieliśmy zorganizowanych strażaków i zadowoloną tę część środowisk. Z drugiej strony mieliśmy grupy sygnalizujące bardzo często, również w przeprowadzanych przez nas ankietach ewaluacyjnych, że nie tak powinno być to ułożone. Ich zdaniem, ten budżet powinien być iście obywatelski, a nie strażacki.

Szykują się też zmiany w głosowaniu. Do tej pory każdy miał po 3 głosy na zadania ogólnomiejskie i dzielnicowe. Teraz w każdej kategorii będzie można wesprzeć 1 wniosek.