- Mamy po raz pierwszy strefę malucha, która jest dla najmłodszych. Tam dzieciaki układają klocki, bawią się potężnymi samochodami i czytają bajki. Mamy ogromną grę plenerową, którą wyklejałyśmy prawie przez dwa tygodnie, jest to chińczyk. Mamy baloniki, pokaz baniek mydlanych. Dzieci również rysują kolorowanki i robią papierowe kwiaty - mówi Monika Dzienisieńko z Ośrodka Kultury i Rekreacji w Grodkowie.

Maluchy pytane o przepis na udane bańki mydlane, zdradzają, że duży wpływ na ich wielkość ma siła i kierunek wiatru. Jeśli nic nie stanie na ich drodze, takie bańki mogą przemierzać naprawdę spore odległości.

Dużym zainteresowaniem cieszył się także nietypowy makijaż pozwalający upodobnić się do postaci z bajek czy zwierząt. Jak mówi Ewa Kałuzińska z miejscowego domu kultury, w kolejce ustawiali się zarówno dziewczynki, jak i chłopcy.

- Chłopaki, tak samo jak dziewczyny, są zainteresowani malowaniem buziek, ale klimaty typowo chłopięce: piraci, spider-mani, superbohaterowie - wyjaśnia.

Dodajmy, że wcześniej na miejscowym stadionie miejskim rozegrano międzynarodowy turniej piłkarski z udziałem drużyn z Polski i Ukrainy.