Młodzi w polityce. Czy działanie w młodzieżówkach to krok w stronę wielkiej polityki? Komentarze gości Radia Opole
Młodzieżówka to potoczne określenie dla stowarzyszeń młodych ludzi, które współpracują, wspierają i promują wybrane partie polityczne. Czym kierują się młode osoby, udzielając się w takich organizacjach? Na czym polega ich aktywność? Te tematy zostały poruszone w porannych rozmowach Radia Opole.
- My skupiamy się na dwóch filarach - działalności stricte politycznej i działalności społeczno-charytatywnej - tłumaczył lider Młodej Prawicy. - I po jednej, i po drugiej stronie mamy pewne sukcesy. Posłużę się przykładem Opola. W Opolu po względem politycznym przeprowadziliśmy od początku do końca uchwałę, dzięki której honorowi dawcy krwi mogą jeździć komunikacją miejską za darmo. Ale z drugiej strony - ta działalność społeczno-charytatywna. I na przykład ostatnie akcje opolskiej młodej prawicy. Na międzynarodowy dzień przyjaciela moi koledzy rozdawali mieszkańcom sernik - mówił Jan Strzeżek.
- Mój konserwatyzm to efekt wychowania, wartości wyniesionych z rodzinnego domu. Moja rodzina była zaangażowana w podziemie w czasie II wojny i w działalność antykomunistyczną pod sowiecką okupacją. Potem przyszły własne lektury, takie jak "Rok 1984", które pokazały mi, że nadmierna ingerencja państwa w wolności obywatelskie wiąże się z lewicą - powiedział Jan Strzeżek.
- Ja uznaję wartości centrowo-lewicowe, które wyznają wolność i równość - powiedział w "Poglądach i osądach" Wojciech Krzemiński, lider odrodzonych na Opolszczyźnie struktur Federacji Młodych Socjaldemokratów. - Nie powiem, że mam serce po lewej stronie, raczej pośrodku. PO i PiS próbują podzielić Polaków, przekonać ich, że do wyboru są tylko te dwie opcje. Ja uznałem, że potrzebna jest lewicowo-centrowa alternatywa i dlatego zająłem się polityką. Dlaczego SLD? Bo to największa partia na lewicy, ta, która ma szansę na realny sukces - mówił nasz drugi poranny gość.
- Na czas otwarcia federacji było nas już 11 osób, obecnie jest nas 19 - z miasta Opole, z powiatu opolskiego, z Brzegu i Kluczborka. Nie jesteśmy młodzieżówką stricte polityczną. Mamy swoje określone poglądy, nawet jest jedna osoba, która ma poglądy prawicowe - tłumaczył Wojciech Krzemiński.
Jak dodał, wybory samorządowe to będzie pierwszy test dla SLD, czy do kolejnych wyborów parlamentarnych pójdziemy sami, czy w dużym centro-lewicowym bloku - dodał nasz poranny gość.