Drożej za wodę i ścieki w Nysie. Ceny jak w Opolu
![Siedziba nyskiej AKWY [fot.Dorota Kłonowska]](public/info/2016/2016-11-30_148051504810.jpg)
Siedziba nyskiej AKWY [fot.Dorota Kłonowska]
Nysanie płacą wyższe rachunki za wodę i ścieki, a ceny są zbliżone do obowiązujących w Opolu. Rada Miejska wprawdzie nie podjęła uchwały w tej sprawie, ale podwyżkę wymusiło automatycznie obowiązujące prawo. O zmianę cennika zawnioskowała gminna spółka Wodociągi i Kanalizacja AKWA.
- Podwyżka opłat za wodę i ścieki wynika głównie ze wzrostu kosztów utrzymania spółki. W 2016r. AKWA generuje straty i tak dłużej nie dało się funkcjonować. Chodzi m.in. o wzrost podatków i koszty, jakie wymusza powiększony majątek spółki – mówi prezes AKWY Zdzisław Konik.
Nastąpiła zmiana cen wody o 35 gr (obecnie koszt dla odbiorców indywidualnych wynosi 3 zł 60 gr netto plus 7% podatku VAT) i ponad 1 zł więcej płacą mieszkańcy za odbiór ścieków (aktualnie odbiorcy indywidualni - 5 zł 69 gr plus 7% VAT) .
- Tym samym – mówi prezes AKWY Zdzisław Konik – ceny wody w nyskiej gminie są zbliżone do cennika obowiązującego w Opolu.
W AKWIE pracują obecnie 132 osoby, w tym blisko 100, to pracownicy fizyczni. Jak powiedział nam Zdzisław Konik, jest to zatrudnienie minimalne i firma - mimo nie najlepszej passy - nie nosi się z zamiarem redukcji etatów.
Nastąpiła zmiana cen wody o 35 gr (obecnie koszt dla odbiorców indywidualnych wynosi 3 zł 60 gr netto plus 7% podatku VAT) i ponad 1 zł więcej płacą mieszkańcy za odbiór ścieków (aktualnie odbiorcy indywidualni - 5 zł 69 gr plus 7% VAT) .
- Tym samym – mówi prezes AKWY Zdzisław Konik – ceny wody w nyskiej gminie są zbliżone do cennika obowiązującego w Opolu.
W AKWIE pracują obecnie 132 osoby, w tym blisko 100, to pracownicy fizyczni. Jak powiedział nam Zdzisław Konik, jest to zatrudnienie minimalne i firma - mimo nie najlepszej passy - nie nosi się z zamiarem redukcji etatów.
