Sesja sejmiku w Łambinowicach. Apel do ministra kultury
Na ministerialną decyzję dotyczącą finansowania łambinowickiego muzeum przez ministerstwo, od wielu lat czeka dyrektor tej placówki Violetta Rezler-Wasielewska, bo - jak mówi - pieniędzy jest wciąż za mało.
- Wystarcza nam na skromne, bieżące funkcjonowanie i niezbędne wydatki, jednak trudno mówić o rozwoju tego Miejsca Pamięci. Każda dodatkowa inicjatywa wymaga starania się o pieniądze z zewnątrz. Jesteśmy w trudnej sytuacji finansowej – przyznaje dyrektor.
Marszałek województwa Andrzej Buła wykazuje większy optymizm, bowiem ministerstwo np. w tym roku wsparło muzeum w Łambinowicach kwotą pół mln zł. Uruchomiło także programy wieloletnie, które dają nadzieję na pomoc finansową.
- Rocznie utrzymanie tego muzeum kosztuje nas 1 mln 450 tys. zł, ale przekazujemy znacznie więcej pieniędzy – chodzi o tzw. wkłady własne do różnych projektów – mówi marszałek.
Obecny na sesji przedstawiciel Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego Jan Łazicki potwierdzał, że są wdrażane regulaminy, które pomogą wesprzeć takie placówki, jak CMJW w Łambinowicach–Opolu. To odpowiedź na pisma, prośby i monity od placówek, które wpływają do ministerstwa.
Dodajmy, że apel dopiero został podjęty, nie ma zatem jeszcze stanowiska w tej sprawie ministra kultury.
Tematem szerzej zajmowaliśmy się także w Loży Radiowej:
Dorota Kłonowska