Harcerska barka na mieliźnie ZDJĘCIA, WIDEO
Od wczorajszej nocy (18.05) harcerze walczą o to, aby zepchnąć barkę do koryta kanału Ulgi. Nad ranem do akcji wkroczyli strażacy ze specjalistycznym sprzętem i łodzią.
Wysoki stan wody spowodował, że barka przesunęła się w stronę brzegu. - Aby zapobiec ryzyku osiadnięcia na mieliźnie musieliśmy barkę odbijać od brzegu. Nie poradziliśmy sobie z zaległymi pod kotwicą kłodami - mówi druhna Maria Markuszewska.
- Wczoraj o 20:00 zaczęła schodzić woda, do godziny 4 nad ranem odciągaliśmy barkę, ale napływające drzewo jest tak ciężkie, że niezbędny okazał się ciężki sprzęt. Poprosiliśmy o pomoc strażaków – dodaje Markuszewska.
- Usuwamy gałęzie, korzenie, uwalniamy barkę. Było zagrożenie, że barka pozostanie na mieliźnie – mówi Henryk Kotuś z JRG nr 2 w Opolu. Druhna Maria Markuszewska dodaje, że sytuacja jest opanowana.
Posłuchaj:
Piotr Wrona