Działka była objęta badaniami archeologicznymi, którymi kierował Michał Kubera z Pracowni Archeologicznej „Archelius” z Lubartowa. Pierwszym sygnałem wskazującym, że mogą się tu znajdować obiekty archeologiczne, był poziom czarnej gleby, świadczący o używaniu w tym miejscu ognia.
W tym samym wykopie natrafiono na kolejne dwa obiekty archeologiczne. Wstępne wyniki badań wskazują że były to pozostałości częściowo zagłębionej w ziemię, niewielkiej chaty w której sąsiedztwie znajdowało się palenisko. W palenisku odnaleziono liczne kawałki glinianych naczyń, bryły polepy, czyli gliny, którą kładziono do uszczelniania konstrukcji z drewna, oraz kamieni. Fragmenty ceramiki to części garnków, z których niektóre posiadały zdobienie w formie wyrytych na ich powierzchni falistych lub poziomych linii.