Z niewolniczej i przymusowej pracy więźniów obozów koncentracyjnych i zagłady, jeńców wojennych korzystało w okresie istnienia III Rzeszy 90 proc. ówczesnych niemieckich firm.
Oto niektóre z tych największych: firma Continental, BMW, Mercedes-Benz, Volkswagen, Siemens, Bayer, Agfa, Dr. Oetker, Hugo Boss, Allianz, Deutsche Reichsbahn (który przejął całą polską infrastrukturę kolejową), Lufthansa, Deutsche Bank, koncern IG Farben.
Niemiecki historyk Götz Aly obliczył, że zagrabione przez Niemców dobra miałyby dzisiaj wartość co najmniej 2 bln euro. Wiele ukradzionych w całej Europie dóbr kultury do dziś znajduje się w rękach niemieckich.
Wystawę plenerową 15 września tego roku otworzyła dr Iwona Demczyszak, naczelnik Delegatury IPN w Opolu. Wśród przybyłych gości był m.in. dr Bartosz Kuświk, dyrektor Instytutu Śląskiego oraz prof. Paweł Frącz, dyrektor opolskiego oddziału NBP.
Ekspozycję będzie można oglądać do końca września.