Radio Opole » Aktualności historyczne » Aktualności historyczne » 81. rocznica pierwszego sowieckiego dywanowego nalotu…
2023-08-21, 09:00 Autor: IAR/K.Koziełł/E.Leo/E.Porycka

81. rocznica pierwszego sowieckiego dywanowego nalotu na Warszawę

Bombowiec Ił-4 wykorzystywany w nalotach na Warszawę. [fot. wikipedia/domena publiczna]
Bombowiec Ił-4 wykorzystywany w nalotach na Warszawę. [fot. wikipedia/domena publiczna]
81 lat temu, w nocy z 20 na 21 sierpnia 1942 roku, sowieckie lotnictwo przeprowadziło pierwsze dywanowe bombardowanie Warszawy. Najpierw lotnicy Stalina zrzucili na spadochronach flary oświetlające teren, potem przez kilka godzin na miasto spadały bomby burzące i zapalające. Był to pierwszy niszczycielski atak przeprowadzony latem 1942 roku, będący zapowiedzią kolejnych tragicznych w skutkach bombardowań.
Konspiracyjny "Biuletyn Informacyjny" szacował, że liczba zabitych osób narodowości polskiej wyniosła około 200, a rannych - blisko 800. Straty wśród Niemców były dużo niższe - około 60 zabitych i 300 rannych. Według tych samych źródeł, ucierpiało około 130 domów mieszkalnych.

Pierwszy nalot na Warszawę sowieckie lotnictwo przeprowadziło rok wcześniej - 23 czerwca 1941 roku - dzień po rozpoczęciu operacji "Barbarossa", czyli niemieckiej napaści na ZSRR.
Oficjalnie celem nalotów były niemieckie obiekty i węzły komunikacyjne, jednak bomby spadały też na dzielnice gęsto zaludnione przez Polaków.

Tak było również nocą z 20 na 21 sierpnia 1942 roku. Ucierpiały wtedy przede wszystkim dzielnice mieszkaniowe: Grochów, Mokotów, Wola i Żoliborz. Zburzonych zostało około 50 budynków mieszkalnych, bomby zapalające wznieciły 40 pożarów. 200 dzieci zostało przeniesionych do przytułku w Górze Kalwarii w związku z uszkodzeniem jednego z pawilonów Domu ks. Boduena przy ul. Nowogrodzkiej. W pobliżu celów wojskowych lub w dzielnicach niemieckich spadły jedynie nieliczne bomby.

Łącznie w latach 1941-1943 lotnictwo Armii Czerwonej przeprowadziło kilkanaście nalotów na Warszawę. Najtragiczniejsze w skutkach były ataki zorganizowane latem 1942 i w maju 1943 roku, które spowodowały panikę wśród mieszkańców. To właśnie o tych atakach, a nie o bombardowaniach niemieckich, mówią słowa piosenki napisanej przez Annę Jachninę "Siekiera, motyka, bimber, szklanka, w nocy nalot, w dzień łapanka". Zarówno liczba ofiar wszystkich sowieckich bombardowań, jak i straty nimi spowodowane są trudne do oszacowania.

Ostrożne wyliczenia mówią o tysiącu ofiar śmiertelnych i kilku tysiącach rannych. Bombardowania sowieckie zostały przez Niemców zbagatelizowane, głównie ze względów propagandowych, a oficjalna historiografia PRL o nich milczała. Do dziś jest to jeden z mniej znanych epizodów z życia Warszawy.

(więcej)

Pierwszy sowiecki nalot na okupowaną polską stolicę - 23 czerwca 1941 roku - rozpoczął się po 19-tej, gdy bombowce zaatakowały mosty na Wiśle oraz niemieckie obiekty w mieście. Celem ataku była także fabryka amunicji "Pocisk" w Rembertowie. Bomby nie zdołały jednak uszkodzić żadnej przeprawy, a część ładunków trafiła w nurt Wisły. Niemniej nalot spowodował spore zniszczenia w Warszawie. Zostały uszkodzone zabudowania lotniskowe na Okęciu i liczne budynki w centrum. Jedna z bomb trafiła w tramwaj pełen ludzi, przejeżdżający obok praskiego kościoła św. Floriana. Zginęły wówczas 34 osoby. Do dziś jest to największa katastrofa w dziejach stołecznej komunikacji. Liczbę ofiar śmiertelnych wśród ludności cywilnej Warszawy szacuje się na kilkadziesiąt osób.

Kolejne naloty na Warszawę miały miejscy w następnych dniach. Stanowiły zaskoczenie dla niemieckiej obrony przeciwlotniczej, jednak ich celność była niewielka. Pięć miesięcy później, w bombardowaniach 13 listopada 1941 roku, sowieci zniszczyli bocznice kolejowe przy Towarowej i budynki mieszkalne na Srebrnej i Miedzianej. Szacowano wówczas, że zginęło ponad 50 osób. W odpowiedzi Niemcy ściągnęli do miasta baterie przeciwlotnicze i w ostatnich dniach listopada przeprowadzili pierwszy próbny alarm.

Latem 1942 roku sowieci zorganizowali całą serię nalotów. Ten w nocy z 20 na 21 sierpnia był pierwszym sowieckim dywanowym nalotem na stolicę. Kolejny atak - znacznie silniejszy od poprzedniego - nastąpił niecałe dwa tygodnie później. W nocy z 1 na 2 września kilkadziesiąt samolotów zrzuciło łącznie około 300 bomb. Celem ataku były w pierwszym rzędzie Wola, Praga oraz Powiśle. Bomby spadły także na getto warszawskie, Cmentarz Powązkowski oraz w okolicach szpitala pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego i Szpitala Dzieciątka Jezus. Dokładna liczba ofiar nie jest znana, szacunkowe obliczenia mówią o 200 do 400 zabitych. 13 września sowieci zbombardowali warszawski most średnicowy.

W maju 1943 roku doszło do najsilniejszego nalotu Armii Czerwonej na stolicę. W nocy z 12 na 13 maja w nalocie dywanowym ponad 100 ton bomb spadło na Śródmieście, Ochotę, Wolę i Pragę. Łącznie zrównano z ziemią kilkadziesiąt domów i kamienic. Częściowemu zniszczeniu uległy Filtry Wodociągów Warszawskich oraz hala targowa na Koszykach. Zginęło od 150 do 300 warszawiaków, rannych zostało ponad 1000 osób. Znaczna część zabudowy miasta zamieniła się w ruinę.

Najbardziej ucierpiały: Śródmieście, Wola i Okęcie. Bombardowania sięgały też Grochowa po prawej stronie Wisły. Atakowano magazyny broni, ale i targowiska, gmachy użyteczności publicznej, ciągi kamienic. Nastąpił paraliż ruchu torowego, stanęły pociągi i tramwaje. Do kolejnych sowieckich nalotów doszło w związku ze zbliżaniem się frontu do Warszawy i odwrotem Niemców. Bombardowane były głównie cele strategiczne. W nocy z 27 na 28 lipca 1944 roku celem nalotu stały się tereny leżące po prawej stronie Wisły, szczególnie rejon Dworca Wileńskiego. W kolejnych dniach bomby spadły też między innymi na Dworzec Zachodni, Okęcie i Ursus.

Ostatnie naloty sowieci przeprowadzili we wrześniu 1944 roku.

Zobacz także

2024-10-14, godz. 16:00 40. rocznica śmierci ks. Jerzego Popiełuszki – działania Instytutu Pamięci Narodowej Wybrane działania Instytutu Pamięci Narodowej w związku z 40. rocznicą śmierci ks. Jerzego Popiełuszki. Instytut Pamięci Narodowej w Opolu 19 października… » więcej 2024-10-14, godz. 15:00 160 lat temu urodził się Stefan Żeromski, pisarz, publicysta i społecznik 160 lat temu, 14 października 1864 roku, urodził się Stefan Żeromski, pisarz okresu Młodej Polski, publicysta, społecznik, działacz niepodległościowy… » więcej 2024-10-14, godz. 11:00 Rozmowa z prof. Szwagrzykiem o M. Dziemieszkiewiczu [DŹWIĘK] Był jednym z najważniejszych dowódców podziemia antykomunistycznego, a w operację przeciwko niemu zaangażowano setki żołnierzy, funkcjonariuszy oraz agentów… » więcej 2024-10-14, godz. 09:00 Książę Rumunii z wizytą w Łambinowicach. "To dla nas miejsce szczególne" Stary Cmentarz Jeniecki w Łambinowicach odwiedził wyjątkowy gość. Był nim Radu, książę Rumunii. Członek rodziny królewskiej oddał cześć spoczywającym… » więcej 2024-10-14, godz. 01:00 Kalendarium historyczne 14 października » więcej 2024-10-13, godz. 12:58 140 lat temu ustanowiono południk zerowy w Greenwich 140 lat temu, 13 października 1884, ustanowiono południk zerowy w Greenwich pod Londynem. Obecnie jest to linia historyczna, ponieważ 100 lat po wyznaczaniu… » więcej 2024-10-13, godz. 13:00 95 lat temu urodziła się por. Teresa Stanek, ps. "Mitsuko", żołnierz Szarych Szeregów i Armii Krajowej 95 lat temu, 13 października 1929 roku, urodziła się porucznik Teresa Stanek, pseudonim "Mitsuko", żołnierz Szarych Szeregów i Armii Krajowej, prezes Zarządu… » więcej 2024-10-13, godz. 01:00 Kalendarium historyczne 13 października » więcej 2024-10-12, godz. 11:00 81. rocznica bitwy pod Lenino To było jedno z najbardziej krwawych starć podczas II wojny światowej. 81 lat temu, 12 października 1943 roku, rozpoczęła się dwudniowa bitwa pod Lenino… » więcej 2024-10-12, godz. 09:00 104. rocznica podpisania zawieszenia broni w wojnie polsko-bolszewickiej 104 lata temu - 12 października 1920 roku - w Rydze podpisano zawieszenie broni w trwającej niemal dwa lata wojnie polsko-bolszewickiej, której przełomowym… » więcej
12345
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »