Nie poddawać się pandemii, grać bezpiecznie - takie założenia po raz drugi przyjęli organizatorzy Festiwalu Mikołaja z Koźla. Impreza odbędzie się po raz szósty w dniach 17-19.09. Podobnie jak przed rokiem niewszystkie zwyczajowe elementy festiwalu,
skoncentrowanego na sztuce średniowiecza, uda się zrealizować. Należy przy tym zaznaczyć, że w sferze muzycznej wydarzenie wykracza poza ramy średniowiecza, ukazując nieco szerzej muzykę dawną, do baroku włącznie. W przeszłości zdarzały się także prezentacje zarówno pojedynczych utworów nowszych (muzyka późniejsza od baroku) lub fuzje muzyki dawnej ze współczesnymi improwizacjami.

- Oczywiście, staramy się w pandemii dotrzymać terminów związanych z 600-leciem obchodów utworzenia rękopisu Mikołaja z Koźla - mówi pochodzący z Kędzierzyna-Koźla kompozytor, muzykolog i producent muzyczny Wojciech Wójcicki, który jest pomysłodawcą i dyrektorem artystycznym festiwalu. - Szykujemy na ten rok program może troszkę skromniejszy, ponieważ nie będzie jarmarku średniowiecznego ani turnieju rycerskiego, ale za to będziemy się skupiać wokół tych wartości muzycznych, zapisanych w rękopisie Mikołaja z Koźla. Odbędą się cztery koncerty. Tradycyjnie będzie pierwszego dnia (17.09) średniowiecze, czyli utwory Mikołaja z Koźla, ale nie tylko. Drugiego dnia będzie muzyka renesansu, no i trzeciego (19.09) oczywiście dzień barokowy: recital organowy Jana Bokszczanina, a także koncert finałowy, w którym wystąpi solistka Marta Czarkowska i Camerata Vistula.

Festiwal rozpocznie się w piątek (17.09) i potrwa do niedzieli (19.09), większość występów rozpocznie się o godzinie 19:00, wyjątkiem będzie recital organowy, który zaplanowany jest na niedzielę (19.09) na godzinę 16:00. Wstęp na koncerty jest bezpłatny, natomiast liczba miejsc jest ograniczona, a wydarzenia realizowane będą w Kościele pw. św. Zygmunta i św. Jadwigi Śląskiej w Kędzierzynie Koźlu, z zachowaniem aktualnych zasad reżimu sanitarnego. Bezpłatne wejściówki można nabyć w kasach kin "Chemik" i "Twierdza" w Kędzierzynie-Koźlu.