Radio Opole » Z historycznego punktu widzenia » Felietony » Nóż w plecy
2022-09-17, 07:22 Autor: Bolesław Bezeg

Nóż w plecy

Spotkanie sowieckich i niemieckich żołnierzy gdzieś w Polsce. Wrzesień 1939. domena publiczna
Spotkanie sowieckich i niemieckich żołnierzy gdzieś w Polsce. Wrzesień 1939. domena publiczna
83 lata temu – 17 września 1939 roku wojska sowieckie bez wypowiedzenia wojny zaatakowały II Rzeczpospolitą, która już od blisko trzech tygodni prowadziła wojnę obronną z inwazją niemiecką. W historiografii przyjęło się określać sowiecki atak na Polskę jako „nóż w plecy”.
Z Historycznego Punktu Widzenia 17 września 2022
O świcie 17 września 1939 roku sowieckie wojska na całej długości naszej wschodniej granicy wtargnęły na polskie terytorium. Stalin obiecał niemieckiemu ambasadorowi, że wojska sowieckie przekroczą granicę o godzinie 6 rano, ale meldunki z poszczególnych strażnic Korpusu Ochrony Pogranicza wskazują, że wojna z sowietami zaczęła się już o trzeciej w nocy to jest w chwili gdy polski ambasador dopiero wchodził do gabinetu sowieckiego wiceministra spraw zagranicznych by wysłuchać dyplomatycznej noty oznajmującej zabór wschodniej połowy Polski.

O godzinie 3 w nocy początkowo niezidentyfikowane przez żołnierzy KOP oddziały podjęły próbę przekroczenia polskiej granicy w rejonie miejscowości: Podwołczyska, Dziewicz, Trybuchowiec, Husiatyń i Załucz. Napotkawszy na polskie posterunki wdały się z nimi w walkę. Nie trzeba się dziwić wzmianką, że początkowo polscy żołnierze nie zidentyfikowali atakujących oddziałów jako sowieckiej armii.

Przez lata służby na gorącym polsko-sowieckim pograniczu żołnierze Korpusu Ochrony Pogranicza na co dzień mieli do czynienia z grupami a nawet oddziałami sowieckich dywersantów, którzy jednak jak wskazywała ich odzież, regularną armią nie byli, a nawet jeśli wyglądali na żołnierzy to sowieckie państwo nie przyznawało się do nich w żaden sposób. Oficjalnie byli to zwykli bandyci.

Oczywiście dla nikogo nie było tajemnicą, że inspiracja tych ataków leży w sowieckiej armii i służbach specjalnych, których celem była nieustanna destabilizacja polskiej granicy.

O godz. 4.55 placówka KOP telefonicznie poinformowała polskie Naczelne Dowództwo stacjonujące wówczas w Kołomyi, że zidentyfikowało atakujące oddziały jako regularną armię sowiecką, i że za oddziałami pieszymi porusza się rzut motorowy i prawdopodobnie czołgi. Oddziały KOP rozpoczęły wycofywanie się w walce.

O godz. 6 rano dowódca odcinka KOP Czortków podpułkownik Marceli Kotarba zameldował telefonicznie do Sztabu Naczelnego Wodza, że wycofując się prowadzi walki opóźniające wobec przeważających sił bolszewickich atakujących w kierunkach na Trembowlę, Czortków, Buczacz i szereg innych miejscowości.

O tej samej porze minister spraw zagranicznych Józef Beck wysłał do polskich placówek dyplomatycznych i instytucji rządowych komunikat o sowieckiej agresji na Polskę i zasadach postępowania instytucji rządowych wobec tejże agresji.

Niestety już w dwie godziny później ze sztabu Naczelnego Wodza zaczęły się rozchodzić informacje kwestionujące czy mamy do czynienia z agresją. Wśród oficerów sztabu Naczelnego Wodza zaczęło brać górę przekonanie, że sowieccy żołnierze częstują polskich pograniczników papierosami i tłumaczą, że przybyli po to by chronić wschodnią Polskę przed niemiecką agresją.

Ulegając tym nastrojom tego samego dnia po południu Naczelny Wódz wydaje słynny rozkaz: „Sowiety wkroczyły. Nakazuję ogólne wycofanie na Rumunię i Węgry najkrótszymi drogami. Z bolszewikami nie walczyć, chyba w razie natarcia z ich strony albo próby rozbrojenia oddziałów. Zadanie Warszawy i miast, które miały się bronić przed Niemcami - bez zmian. Miasta, do których podejdą bolszewicy, powinny z nimi pertraktować w sprawie wyjścia garnizonów do Węgier lub Rumunii".

Nie wiadomo jakie przesłanki miał sztab Naczelnego Wodza, by pozwoliły one na wyciągnięcie tak zadziwiających wniosków. Wiadomo jednak, że brak dowodzenia i ów dezorganizujący obronę rozkaz spowodowały śmierć tysięcy polskich żołnierzy i cywili.

Zobacz także

2022-04-30, godz. 07:26 Święty Papież Trzy dni temu – w minioną środę obchodziliśmy ósmą rocznicę kanonizacji papieża Jana Pawła II, 27 kwietnia 2014 roku odbyła się w Watykanie msza kanonizacyjna… » więcej 2022-04-24, godz. 08:25 Wielki Kazimierz Jutro przypada 689 rocznica koronacji na króla Polski królewicza Kazimierza, który przeszedł do historii z przydomkiem Wielki. Odbyło się to 25 kwietnia… » więcej 2022-04-23, godz. 07:46 Petlury misja nieudana Wczoraj minęła 102 rocznica zawarcia przez rząd polski umowy politycznej z reprezentującym Ukraińską Republikę Ludową Symonem Petlurą otwierając ostatni… » więcej 2022-04-18, godz. 08:25 Monarchia czy republika? W początkach XX wieku, a więc stosunkowo niedawno bo ledwie 104 lata temu, kiedy rozważano odzyskanie przez Polskę niepodległości, dla większości stronnictw… » więcej 2022-04-17, godz. 08:26 Wielkanocna koronacja Wielkanoc to dzień, w którym na przestrzeni dziejów możni tego świata lubili wyznaczać termin ważnych wydarzeń. Całkiem sporo koronacji miało miejsce… » więcej 2022-04-16, godz. 07:22 Jak zawrócić z drogi do Emaus Dziś Wielka Sobota – jedyny dzień w roku, podczas którego w Kościele Katolickim nie odprawia się mszy, a jedynie krótkie nabożeństwa święcenia pok… » więcej 2022-04-10, godz. 08:20 Decydujące starcie 281 lat temu 10 kwietnia 1741 roku obok wsi Małujowice niedaleko Brzegu doszło do bitwy, w której Prusacy pokonali armię austriacką. W efekcie Śląsk przeszedł… » więcej 2022-04-09, godz. 07:20 Gdzie ta bitwa? 781 lat temu 9 kwietnia 1241 roku na Śląsku doszło do największej bitwy podczas pierwszego mongolskiego najazdu na Polskę, znanej w historii jako bitwa pod… » więcej 2022-04-03, godz. 08:25 Towarzysze Karola IV Pojutrze przypada 667 rocznica koronacji cesarskiej Karola IV Luksemburskiego. W uroczystości tej wziął udział m.in. opolski książę Bolesław Pierworod… » więcej 2022-04-02, godz. 07:20 Pamięć serca Dziś mija 17 lat od 2 kwietnia 2005 roku, kiedy świat przeżywał odejście świętego papieża Jana Pawła II. » więcej
678910
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »