Radio Opole » Z historycznego punktu widzenia » Felietony » Największa bitwa konna w XX w.
2021-08-21, 07:20 Autor: Bolesław Bezeg

Największa bitwa konna w XX w.

Juliusz Kossak: Bitwa pod Komarowem
Juliusz Kossak: Bitwa pod Komarowem
101 lat temu, 21 sierpnia 1920 roku dowódca bolszewickiej 1 Armii Konnej Siemion Budionny wykonał wreszcie wydany przez dowódcę Armii Czerwonej Siergieja Kamieniewa rozkaz udzielenia pomocy atakującej Warszawę armii Michała Tuchaczewskiego. Do tej pory Budionny szturmował Lwów, ale w końcu porzucił ten zamiar i ruszył na Warszawę, w efekcie czego pod Komarowem doszło do największej bitwy kawaleryjskiej XX wieku.
Z Historycznego Punktu Widzenia 21 sierpnia 2021
Sześć dni temu obchodziliśmy 101 rocznicę polskiego zwycięstwa w bitwie pod Warszawą. Warto przypomnieć, że do tego zwycięstwa w sposób istotny przyczynił się brak współpracy pomiędzy bolszewickimi generałami: dążącym do zdobycia Lwowa dowódcą słynnej Konnej Armii Siemionem Budionnym a prącym na Warszawę Michaiłem Tuchaczewskim.

Obecność Konnej Armii pod Warszawą mogłaby przeważyć szalę zwycięstwa na rzecz bolszewików. Na szczęście Budionny zamarudził pod Lwowem. Po nieudanej próbie zdobycia miasta przywołany do porządku rozkazem Lenina ruszył na pomoc Tuchaczewskiemu. Aby połączyć się z jego siłami skierował swoją Konarmię na Zamość i Lublin.

Polski sztab postanowił zagrodzić jej drogę wszystkimi dostępnymi w tym rejonie polskimi oddziałami konnymi. Do starcia doszło 31 sierpnia 1920 roku pod Komarowem. W bitwie tej Budionny dysponował ponad 6000 żołnierzy, wyposażonymi w 50 armat i 350 ciężkich karabinów maszynowych. Stanęło przeciwko nim 1500 Polaków wspieranych przez 16 dział i 70 ciężkich karabinów maszynowych.

Każdy nawet pobieżny badacz historii naszej wojskowości oczywiście wie, że gdy w grę wchodzą wyczyny kawaleryjskie, czterokrotna przewaga nie stanowi dla polskiej jazdy żadnego problemu. Takie rzeczy jednak łatwo opowiada się z perspektywy czasu w domowym zaciszu, praktyka zwykle nie była taka różowa.

Trzeba pamiętać, że przez trzy miesiące poprzedzające bitwę pod Komarowem polscy kawalerzyści znajdowali się w permanentnym odwrocie, nie mając dość sił by otwarcie stawić czoła napierającym bolszewickim kawalerzystom. Prowadzili działania opóźniające i tracili ludzi w niezliczonych potyczkach. Gdy więc 30 sierpnia 1920 roku generał Władysław Sikorski spostrzegł szansę otoczenia oblegającej właśnie Zamość konnej armii Budionnego, rzucił na szalę wszystkie dostępne siły by z szansy tej skorzystać.

W stoczonej następnego dnia bitwie kilkakrotnie ponawiane szarże polskich pułków nie dawały spodziewanych rezultatów, bo wszystkie oddziały dalekie były od regulaminowej liczebności. Bitwę rozpoczęto wczesnym rankiem, gdy od północy możliwości manewru zablokowały bolszewikom dwie dywizje piechoty, a polska 1 Dywizja Jazdy znalazła się w rejonie Komarowa.

Jak należało się spodziewać spotkanie dwóch wrogich taktycznych związków kawaleryjskich przerodziło się w niezliczoną ilość manewrów szarż i kontrszarż, załamujących się w ogniu używanych przez obie strony armat i ciężkich karabinów maszynowych. Po kilku godzinach wydawało się już, że Polacy nie zdołają pokonać Bolszewików, gdy sytuację całkowicie zmienił 8 Pułku Ułanów Księcia Józefa Poniatowskiego pod dowództwem rotmistrza Kornela Krzeczunowicza. Jego szarża przełamała impas i dotarła do kwater sztabu Budionnego zdobywając m.in. jego osobisty samochód.

Od tego momentu bolszewicy wpadli w panikę i rozpoczęli bezładny odwrót. W zapadającym mroku wykrwawieni i krańcowo zmęczeni Polacy nie podjęli pościgu. W ogniu walki bolszewicy stracili 4000 ludzi, starty polskie wyniosły 300 zabitych i rannych żołnierzy i 500 koni. Po bitwie pod Komarowem Konna Armia Budionnego praktycznie przestała istnieć.

Zobacz także

2021-10-16, godz. 07:25 Kobieta Król 637 lat temu 16 października 1384 roku królewna węgierska i polska Jadwiga Andegaweńska została koronowana w katedrze wawelskiej na króla Polski. » więcej 2021-10-10, godz. 08:26 Wybitny Biskup Krakowski 436 lat temu 10 października 1585 roku urodził się późniejszy biskup krakowski Piotr Gembicki herbu Nałęcz, który choć podczas Potopu początkowo był… » więcej 2021-10-09, godz. 07:27 Nasz pierwszy prymas Około 1000 lat temu w początkach października bliżej nieokreślonego roku zmarł Radzim Gaudenty, brat św. Wojciecha, pierwszy polski metropolita i pierwszy… » więcej 2021-10-03, godz. 08:30 Iranek-Osmecki - superbohater Dziś przypada 77 rocznica podpisania przez dowództwo Armii Krajowej aktu honorowej kapitulacji Powstania Warszawskiego. Jak zwykle rocznica związana z powstaniem… » więcej 2021-10-02, godz. 07:27 Konspiracja - polska specjalność Kilka dni temu 27 września obchodziliśmy 82 rocznicę powstania Polskiego Państwa Podziemnego. Był to społeczno-polityczny ewenement w dziejach II wojny światowej… » więcej 2021-09-26, godz. 08:19 Druga wojna śląska 276 lat temu we wrześniu 1745 r. wojska pruskie w toku drugiej wojny śląskiej ostatecznie zdobyły Opolszczyznę. » więcej 2021-09-25, godz. 07:24 Bohater Pruski Dziś przypada 277 rocznica urodzin króla pruskiego Fryderyka II Wilhelma już przez współczesnych nazywanego Wielkim. To właśnie on przyłączył Śląsk… » więcej 2021-09-19, godz. 08:22 Pisarka z Głubczyc 89 lat temu 19 września 1932 roku w Głubczycach urodziła się wybitna żydowska niemieckojęzyczna pisarka Stefanie Zweig. » więcej 2021-09-18, godz. 07:22 Epidemia czarnej ospy Dziś przypada rocznica głoszenia końca epidemii czarnej ospy, która wybuchła 58 lat temu na Śląsku. Przypadki zachorowań odnotowano także w Opolu. » więcej 2021-09-12, godz. 08:25 Wiedeńska wiktoria Dziś przypada 338 rocznica tzw. Odsieczy Wiedeńskiej czyli bitwy, w której dowodzone przez polskiego króla Jana III Sobieskiego wojska chrześcijańskiej koalicji… » więcej
1213141516
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »