Radio Opole » Z historycznego punktu widzenia » Felietony » Wolność krzyżami się mierzy?
2021-05-16, 08:31 Autor: Bolesław Bezeg

Wolność krzyżami się mierzy?

Polski cmentarz wojenny na Monte Cassino. [fot. B.Bezeg]
Polski cmentarz wojenny na Monte Cassino. [fot. B.Bezeg]
Dokładnie 77 lat temu trwała krwawa bitwa o Monte Cassino. 12 maja 1944 roku żołnierze II Korpusu Polskiego ruszyli do ataku na kompleks wzgórz górujących ponad miasteczkiem Cassino, które ostatecznie zdobyli po sześciu dniach ciężkich walk. Dokładnie 77 lat temu – 16 maja polscy żołnierze zdobyli kluczowe wzgórze określone mianem Widmo, którego zdobycie skłoniło oddziały niemieckie do opuszczenia w następnych dniach masywu Monte Cassino.
Z Historycznego Punktu Widzenia 16 maja 2021
Nie ma chyba Polaka, który by nie znał przynajmniej ze słyszenia piosenki o czerwonych makach na Monte Cassino. Autor tekstu Feliks Konarski, żołnierz II Korpusu napisał w niej o górze Cassino, że „ta ziemia do Polski należy” i przyjmując za punkt odniesienia wysiłek jaki Polacy włożyli w zdobycie tego klasztoru trudno nie przyznać mu racji.

Gdyby jednak przyjmować zaproponowaną przez Konarskiego zasadę, iż „wolność krzyżami się mierzy” masyw Monte Cassino należeć powinien do Amerykanów, Brytyjczyków, Hindusów, Nowozelandczyków. Ich armie podczas trzech wielkich prób zdobycia Monte Cassino straciły łącznie 48 tysięcy poległych żołnierzy.

Wydawało by się, że przy tych liczbach 1050 polskich krzyży może nie robić wrażenia. Ale to właśnie polski cmentarz ulokowano niedaleko ponadtysiącletniego benedyktyńskiego klasztoru. Cmentarz angielski znajduje się w dolinie na przedmieściach miasteczka Cassino, cmentarze francuski, włoski, amerykański i niemiecki położone są co najmniej kilkanaście kilometrów dalej.

Lokalizacją polskiego cmentarza wysoko na zboczu zdobytej przez Polaków góry chciano uhonorować tych, którzy okazali się najdzielniejsi spośród wszystkich szturmujących kluczową pozycję w drodze na Rzym alianckich armii.

Dlaczego zdobycie Monte Cassino było takie ważne? Przypomnijmy sytuację międzynarodową w początkach 1944 roku. W wojnie z hitlerowskimi Niemcami największy na kontynencie europejskim ciężar ponosiła sowiecka Rosja, której armie wkraczały już na dawne wschodnie tereny Rzeczpospolitej. W 1943 roku alianci wyparli wojska osi w Afryce i wylądowali na Sycylii a potem w południowych Włoszech.

Lądowanie w Normandii nastąpiło dopiero w czerwcu 1944 roku, zatem wiosną 1944 roku front włoski był jedynym lądowym frontem niemiecko-alianckim. Nic więc dziwnego, że skoncentrowano na nim najlepszych dowódców, najlepsze jednostki i przedstawicieli niemal wszystkich sojuszniczych armii.

W marszu na Rzym zatrzymała aliantów tzw. linia Gustawa. Był to zbudowany przez Niemców pas umocnień opierający się o górujący nad starożytną drogą do Rzymu masyw Monte Cassino. Góra ta swoimi stromymi zboczami wypiętrza się na kilkaset metrów ponad dolinę, którą biegnie droga. Ustawionym na niej jednostkom niemieckim dawała widoczność na wiele kilometrów i możliwość bezkarnego ostrzału wszelkiego ruchu w dolinie. Na szczyt prowadzi jedna wijąca się stromymi serpentynami szosa z leżącego u stóp góry miasteczka Cassino.

Niemcy w sposób doskonały przygotowali system umocnień zwany linią Gustawa. Wieloliniowy system obrony zaplanowano tak, by można było łatwo przeprowadzać kontrataki i odzyskiwać chwilowo utracone pozycje. Wykorzystując skaliste wzgórza zbudowano dziesiątki świetnie wtopionych w teren bunkrów. Każdy jar, rzeczkę, rozpadlinę zamieniono w zaminowaną fosę broniącą dostępu do kolejnej grupy bunkrów.

Obsadę linii Gustawa stanowiły najlepsze niemieckie jednostki stacjonujące na półwyspie apenińskim. W rejonie Monte Cassino były to dwie elitarne dywizje spadochronowe. Nic więc dziwnego, że w trzech kolejnych wielkich bitwach alianci stracili blisko 50 tysięcy poległych.

Uznając w końcu pozycję na Monte Cassino za nie do zdobycia Amerykanie przeprowadzili morski desant pod Anzio, który jednak w efekcie asekuranckiej postawy dowódcy lądujących wojsk zakończył się fiaskiem i zablokowaniem sił inwazyjnych na plażach morza tyrreńskiego. Trzeba było wrócić do prób przełamania Linii Gustawa.

Pod koniec marca 1944 roku dowódca 8 armii brytyjskiej zaproponował generałowi Andersowi zdobywanie Monte Cassino. Dotychczasowe porażki w tym rejonie nie były dla nikogo tajemnicą, toteż polski dowódca chwilę się wahał, ale szybko przyjął propozycję i rozpoczął trwające nieco ponad miesiąc przygotowania do szturmu. Postanowiono zaatakować górę od północy zdobywając wcześniej szereg mniejszych wzgórz.

12 maja o 1 w nocy ruszył pierwszy polski szturm. Okazało się, że wcześniejsze dwugodzinne przygotowanie artyleryjskie nie zdołało zaszkodzić niemieckim bunkrom i po trzynastogodzinnej walce i stracie siedmiuset żołnierzy Polacy wycofali się do pozycji wyjściowych. Jednak mimo silnego niemieckiego ostrzału pozostali tam przez kolejne pięć dni zmuszając Niemców do pozostawania w nieustannej gotowości na kolejny atak.

Nastąpił on wieczorem 16 maja, kiedy to 16 Lwowski Batalion Strzelców zajął zdobywając bunkier po bunkrze kluczowe wzgórze Widmo dające podstawę do ataku na niemieckie linie zaopatrzenia. 17 maja przez cały dzień Niemcy kontratakowali, a Polacy zdobyli trzy kolejne wzgórza tym samym zagrażając odcięciem niemieckich pozycji w klasztorze. Nad ranem 18 maja 1944 roku Niemcy opuścili ruiny klasztoru na Monte Cassino pozostawiając w nim rannych i sanitariuszy. Tym samym droga na Rzym została otwarta.

Zdobycie Monte Cassino miało dla polskiego korpusu ogromne znaczenie propagandowe. Gdy armia generała Andersa wycofała się z Rosji stalinowska propaganda grzmiała, że Polacy nie chca się bić z Niemcami.

Zdobycie Monte Cassino ni tylko zadało kłam sowieckiej propagandzie, ale stało się także jednym z filarów polskiego etosu niepodległościowego tak potrzebnego Polakom zarówno w kraju jak i na emigracji w okresie sowieckiej okupacji Polski.

Zobacz także

2021-03-28, godz. 08:34 Janusz zwany Janem Dziś przypada 489 rocznica śmierci ostatniego opolskiego władcy z dynastii Piastów Janusza II zwanego Janem Dobrym. Książę opolski, niemodliński i strzelecki… » więcej 2021-03-27, godz. 07:33 78 lat temu - Meksyk II Wczoraj minęła 78 rocznica dokonanej przez harcerzy z Szarych Szeregów akcji Meksyk II, która przeszła do historii jako akcja pod Arsenałem. » więcej 2021-03-21, godz. 08:30 Ekonomia i gwiazdy 499 lat temu 21 marca 1522 roku podczas obrad Sejmiku Generalnego Prus Królewskich ksiądz Mikołaj Kopernik wygłosił swój słynny traktat o monecie. » więcej 2021-03-20, godz. 07:29 Henrykowskie sny o koronie Dziś przypada 783 rocznica śmierci śląskiego księcia z dynastii Piastów Henryka Brodatego, który miał ambicję, ale przede wszystkim miał największe… » więcej 2021-03-14, godz. 08:30 Zjazd ważniejszy niż inne 1021 lat temu odbył się Zjazd Gnieźnieński, było to wydarzenie które często jest niedoceniane, a które legło u podstaw przetrwania państwa polskiego. » więcej 2021-03-13, godz. 07:15 Estonia w Rzeczpospolitej Wczoraj minęła 401 rocznica ogłoszenia przez króla polskiego Zygmunta III Wazę inkorporacji Estonii do Rzeczypospolitej. Jak należało się spodziewać stało… » więcej 2021-03-07, godz. 08:28 Korona Węgier dla Jagiellończyka 575 lat temu w katedrze wawelskiej delegacja stanów węgierskich ofiarowała Władysławowi III koronę Węgier. » więcej 2021-03-06, godz. 07:25 Korpus Poniatowskiego Dokładnie 209 lat temu Napoleon Bonaparte powołał złożony z Polaków V korpus Wielkiej Armii. Dowódcą korpusu został mianowany książę Józef Poniat… » więcej 2021-02-28, godz. 08:30 Promoskiewski grzech pierworodny Smutny jest los Tatarów Krymskich pod rosyjską okupacją. Smutny, bo gdy rozpoczęła się rosyjska hybrydowa inwazja na Krym opowiedzieli się za pozostaniem… » więcej 2021-02-27, godz. 07:30 Pierwsza Konstytucja II Rzeczpospolitej Przed nami marzec, a zatem wielkimi krokami zbliżamy się do 100 rocznicy uchwalenia konstytucji marcowej. 17 marca 1921 r. Sejm Ustawodawczy Rzeczypospolitej… » więcej
1819202122
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »