Po surowych i ascetycznych nagraniach z fortepianem i harmonijką, zupełnie inny album, nadal oczywiście króluje blues, ale do towarzystwa mamy w pełni "rockowy" zespół uznanych muzyków, jak Leszek Winder, Jerzy Kawalec, czy Michał Giercuszkiewicz.

Irlandzki wokalista i gitarzysta blues rockowy, tuż przed nagraniem słynnego "Tattoo" jest równie intrygujący i różnorodny stylistycznie. Mamy tu więc i blues i folkową balladę i klasycznie rockowe piosenki, z których znaczna część, to rozbujane, długie kompozycje, a w takiej formule Rory najlepiej pokazuje zwłaszcza swój talent jako gitarzysta.