• Drugie spotkanie z zespołem i jego drugą płytą (chociaż po wydaniu archiwalnych nagrań z początku kariery można te numerację zweryfikować), która nie odbiega stylistycznie od poprzedniczki, nadal mamy tu elementy hard rocka z nowoczesną elektroniką i nową falą, a bliskie to wszystko drodze, jaką wytyczyła inna światowa grupa z tego okresu, czyli Saga, bo też i progresywne inspiracje często przychodzą na myśl w trakcie wnikliwego słuchania.

• Debiutancki album protoplastów punk rocka, tu, mocno jeszcze osadzone w psychodelii (która na początku mieli tez w nazwie), ale bez wątpienia stanowili obok The Doors zjawisko osobne w ówczesnej muzyce. Pomijając szaleństwa i ekscesy Iggy Popa, który przez kolejne lata kariery udowodnił, że jest wyjątkowo inteligentnym i mającym wiele do powiedzenia artystą, a nie tylko piosenkarzem rockowym.

• Jedyny (nagrany w 1971 roku) album tej wyjątkowej, chociaż grającej bardzo amerykańską muzykę osadzoną w folku i southern rocku, kapeli, stworzonej przez dwóch braci. Nie udało im się tak bardzo jak The Eagles czy Doobie Brothers, chociaż poziomem na pewno im nie ustępują, a i późniejsza gwiazda Smokie myślę wiele tu zaczerpnęła.

Do słuchania od 23:05 do 1:00 zaprasza Witold Sułek. Z autorem można kontaktować się mailowo: witold.sulek@radio.opole.pl