Radio Opole » Niż Boris nad Opolszczyzną » Wiadomości o sytuacji powodziowej w regionie

Wiadomości o sytuacji powodziowej w regionie

2024-10-01, 09:32 Autor: Krzysztof Rapp

Powiat brzeski zaczyna liczyć straty po powodzi. Są miejsca, gdzie woda jeszcze stoi

Jacek Monkiewicz [fot. Radio Opole]
Jacek Monkiewicz [fot. Radio Opole]
- Nadal są u nas miejsca, gdzie woda jeszcze stoi - mówił dziś (01.10) w Porannej Rozmowie Radia Opole Jacek Monkiewicz, starosta brzeski. Choć szacowanie strat dopiero się zaczęło, to już wiadomo, że oprócz zalanych domów, ogromne straty są także w infrastrukturze.
- Naszym największym problemem są drogi. Być może ten nurt powodziowy nie był na tyle szybki, żeby te zniszczenia były takie spektakularne, natomiast w wielu miejscach ta woda stała bardzo długo. Do dzisiaj nasypy i podbudowa dróg są bardzo mocno nasączone. Jeśli do tego dodamy, że za chwilę mamy okres zimowy, to niestety te nasączone podbudowy przy mrozie będą powodować, że te zniszczenia będą postępować dalej - mówi Jacek Monkiewicz.

Ze wstępnych szacunków wynika, że zniszczeniu uległy 83 kilometry dróg powiatowych w powiecie brzeskim. Wstępne koszty ich naprawy to 450 mln zł. Większych lub mniejszych napraw będzie także wymagało 10 mostów.

Zapytaliśmy jak wygląda infrastruktura przeciwpowodziowa?

- Na pewno z dużym niepokojem będziemy patrzeć na prognozy pogody. Szczególnie w terenach górskich, bo wiadomo, że najbardziej ucierpiały te urządzenia przeciwpowodziowe w dorzeczu Nysy Kłodzkiej i tu jest ten największy problem, i najwięcej wyrw czy uszkodzeń. Natomiast oczywistym jest, że działania wszystkich służb, wojska, straży czy też prywatnych przedsiębiorców, zmierzają do tego, by uchronić mieszkańców. O ile nie będą to katastrofalne wysokości wód - mówi Monkiewicz.

Zdaniem starosty brzeskiego tę infrastrukturę przeciwpowodziową trzeba nie tylko odbudować, ale i przebudować.

Pytany o ocenę działań Wód Polskich Jacek Monkiewicz nie chciał oceniać czy decyzje i przepływ informacji do samorządów były prawidłowe. Zasugerował jednak, że żywioł wymknął się spod kontroli.
Jacek Monkiewicz cz.1
Jacek Monkiewicz cz.2

Zobacz także

2024-09-24, godz. 17:30, Wiadomości z regionu "Nie mamy nic". Mieszkańcy ulicy Andersa w Głuchołazach walczą ze skutkami powodzi - Tu jest dramat, zostaliśmy z niczym - mówią mieszkańcy ulicy generała Andersa w Głuchołazach. Obecnie tam sytuacja jest najtrudniejsza i jest tam najwięcej pracy. Lokatorzy nie mają bieżącej wody, gazu, a w niektórych mieszkaniach… » więcej 2024-09-24, godz. 16:45, Wiadomości z regionu Wielka woda w Górach Opawskich. "Ten kemping nie istnieje" Ze skutkami powodzi zmagają się też ośrodki wypoczynkowe w Górach Opawskich w gminie Głuchołazy. Trwa tam usuwanie szkód spowodowanych przez wezbrany Złoty Potok oraz wodę, która spłynęła z gór. » więcej 2024-09-24, godz. 16:15, Wiadomości z regionu Burmistrz Nysy zarzuca Wodom Polskim brak komunikacji. Prezes spółki zapewnia o procedurach O kompletnym kuriozum i niezrozumiałej polityce Wód Polskich we Wrocławiu przekonuje Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy. Samorządowiec uważa, że bez jego wiedzy zwiększono zrzut wody z Jeziora Nyskiego, co doprowadziło do zalania miasta… » więcej 2024-09-24, godz. 15:30, Wiadomości z regionu Pomoc dla powodzian a meldunek stały. Pytamy o wniosek mieszkańca powiatu głubczyckiego 10 tysięcy złotych na bieżące wydatki, 100 tysięcy złotych na remont/odbudowę budynków gospodarczych i 200 tysięcy na remont/odbudowę uszkodzonych przez wodę domów - to fundusze, które rząd przeznaczył na doraźną pomoc dla… » więcej 2024-09-24, godz. 15:27, Wiadomości z regionu "Wody Polskie podjęły już próby". Od Głuchołaz po Nysę nie ma wałów chroniących przed rzeką Wody powodziowe rozmyły wały wzdłuż Białej Głuchołaskiej. Obecnie od Głuchołaz do Nysy nie ma żadnej ochrony przed wodą. Trwa szukanie rozwiązań na zminimalizowanie zagrożenia. To między innymi zmiana biegu rzeki. » więcej
45464748495051
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »