Radio Opole » Niż Boris nad Opolszczyzną » Wiadomości o sytuacji powodziowej w regionie

Wiadomości o sytuacji powodziowej w regionie

2024-09-27, 14:15 Autor: Roman Juranek

Cukry Nyskie stają na nogi po wielkiej wodzie. Jest nadzieja, że firma ruszy za mniej więcej dwa tygodnie

Cukry Nyskie [fot. archiwum CN]
Cukry Nyskie [fot. archiwum CN]
Cukry Nyskie [fot. archiwum CN]
Cukry Nyskie [fot. archiwum CN]
Cukry Nyskie [fot. archiwum CN]
Cukry Nyskie [fot. archiwum CN]
Obecnie zakończyło się oczyszczanie zakładu, ruszyła dezynfekcja i osuszanie kolejnych pomieszczeń.
Prezes Cukrów Nyskich Andrzej Chomyszczak informuje, że energia elektryczna od dzisiaj jest dostarczana do wszystkich pomieszczeń. Uruchamiane są też kolejne partie zakładu.

- Czego nam na dzisiaj potrzeba, to oczywiście najważniejsze jest serce zakładu, czyli kotłownia, produkcja ciepłej wody, bez tego nie uruchomimy produkcji. Dzisiaj odbywa się proces czyszczenia całego zakładu, dezynfekcji urządzeń, pomieszczeń. Moim marzeniem byłoby, by zakład ruszył już. Patrząc natomiast na realia myślę, że możemy wystartować mniej więcej za dwa tygodnie.

Mimo trudnej sytuacji prezes nie zdecydował się na cięcia w zakładzie. Wspomógł też poszkodowanych pracowników. - Trudno jest dzisiaj odebrać wynagrodzenia ludziom, tym bardziej w momencie, gdy wielu z nich również jest poszkodowanych. My wyszliśmy ich potrzebom naprzeciw, po pierwsze podtrzymując wynagrodzenia w stu procentach, po drugie uruchomiony został Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych i również przyznana jest pomoc, natychmiast wypłacona dla osób, które zostały zalane. Nie obniżamy pensji dlatego, że serce podpowiada i rozum, że trzeba po prostu być człowiekiem.

Nyskie przedsiębiorstwo wspomagają wolontariusze i darczyńcy, również prywatne firmy z Nysy oraz spoza regionu. Do akcji kupowania wyrobów Cukrów Nyskich, także w internecie, może teraz dołączyć każdy. - To jest ogromna pomoc. Dzisiaj po pierwsze to jest ogromna reklama dla Cukrów Nyskich, dzisiaj widzimy naszych odbiorców, dzisiaj widzimy to, że w tej trudnej sytuacji wszyscy nas wspierają zarówno fizycznie czy w darach różnego rodzaju, jak również kupując nasze wyroby.

- Dzięki solidarności w zakładzie pracy i pomocy z zewnątrz przetrwamy tę powódź - podsumował prezes Cukrów Nyskich Andrzej Chomyszczak.
Andrzej Chomyszczak
Andrzej Chomyszczak
Andrzej Chomyszczak

Zobacz także

2024-10-01, godz. 17:00, Wiadomości z regionu W Głuchołazach nadal widać kataklizm. "Bez wojska nie dalibyśmy sobie rady" 'Wielkie podziękowania dla żołnierzy za pomoc'. Te słowa powtarzają mieszkańcy Głuchołaz, którzy wciąż zmagają się z porządkowaniem mieszkań, piwnic i podwórek po zalaniu przez rzekę Biała Głuchołaska. » więcej 2024-10-01, godz. 16:07, Wiadomości z regionu Za dwa tygodnie reaktywacja szpitala powiatowego w Nysie 15 października szpital powiatowy w Nysie wróci do pracy - poinformował dyrektor ZOZ w Nysie Artur Kamiński. Placówka została zamknięta, a pacjenci ewakuowani z powodu zalania podczas powodzi. » więcej 2024-10-01, godz. 12:01, Wiadomości z regionu Opolski hub pomocowy przeniesiony na ul. Północną. "Duża powierzchnia na dary dla powodzian" 7 tysięcy metrów kwadratowych liczy magazyn przeznaczony pod hub przeładunkowy darów dla powodzian w naszym regionie. » więcej 2024-10-01, godz. 12:00, Wiadomości z regionu Tysiąc mieszkań w Głuchołazach bez ciepła do połowy października. Zalało piece gazowe 34 budynki Międzyzakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej w Głuchołazach nie mają obecnie centralnego ogrzewania. To oznacza tysiąc mieszkań bez ciepła. » więcej 2024-10-01, godz. 09:32, Wiadomości z regionu Powiat brzeski zaczyna liczyć straty po powodzi. Są miejsca, gdzie woda jeszcze stoi - Nadal są u nas miejsca, gdzie woda jeszcze stoi - mówił dziś (01.10) w Porannej Rozmowie Radia Opole Jacek Monkiewicz, starosta brzeski. Choć szacowanie strat dopiero się zaczęło, to już wiadomo, że oprócz zalanych domów, ogromne… » więcej
34353637383940
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »